Tysiące nielegalnych imigrantów na Wyspach Kanaryjskich. Mieszkają w opustoszałych hotelach
Na Wyspach Kanaryjskich jest już około 10 tys. nielegalnych imigrantów, z których większość mieszka w opustoszałych z powodu epidemii COVID-19 hotelach, wynika z szacunków władz tego regionu Hiszpanii.
2021-02-04, 14:39
Powołująca się w czwartek na dane lokalnych władz rozgłośnia Cadena Ser wskazała, że ponad 9 tys. afrykańskich migrantów, którzy nielegalnie dotarli w ostatnich miesiącach na archipelag żyje w hotelach, ośrodkach turystycznych oraz tymczasowych miejscach pobytu.
Powiązany Artykuł
"Zderzają się dwa światy". Wyspy Kanaryjskie chcą się uwolnić od nielegalnych imigrantów
Według rządu Pedra Sancheza z migrantów, którzy w 2020 r. masowo napłynęli na Wyspy Kanaryjskie, już ponad 2 tys. zostało przetransportowanych do kontynentalnej części Hiszpanii.
Kolejne 1000 osób miało zostać skierowanych tam w styczniu, ale według radia Cadena Ser, dotychczas decyzja MSW w tej sprawie nie została jeszcze wykonana.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Kryzys w hiszpańskiej turystyce. Najmniej przyjezdnych od 51 lat
Cel imigrantów
Z szacunków rządu wspólnoty autonomicznej Wysp Kanaryjskich wynika, że w 2020 r. na archipelag ten przybyło 23 tys. nielegalnych migrantów z Afryki, czyli dziesięć razy więcej niż rok wcześniej.
Władze Czerwonego Krzyża szacują tymczasem, że ponad 95 proc. wśród nielegalnych migrantów, którzy dotarli na Wyspy Kanaryjskie w 2020 r., stanowią osoby z Sahary Zachodniej oraz Marokańczycy.
fc
REKLAMA