"Byłby to duży krok naprzód". Moderna chce zwiększyć pojemność fiolek ze szczepionkami
Amerykańska firma biotechnologiczna Moderna oświadczyła w piątek, że zwróciła się do różnych organów ds. zdrowia na całym świecie o zezwolenie na zwiększenie pojemności swoich fiolek ze szczepionką przeciwko COVID-19 o 50 proc., aby przyspieszyć kampanie szczepień.
2021-02-13, 05:20
- Aby zoptymalizować zasoby i możliwości szybszego dostarczania większej ilości dawek na każdy rynek, Moderna zaoferowała napełnienie swoich fiolek do 15 dawek szczepionki w porównaniu z poprzednimi 10 - poinformował rzecznik firmy w oświadczeniu dla AFP.
Rzecznik powiedział AFP, że trwają rozmowy z ministerstwem zdrowia i władzami różnych krajów, w których szczepionka jest stosowana, i że wzrost ten nie będzie wymagał zmiany opakowania fiolek.
- Każda zmiana będzie podlegać ostatecznemu zatwierdzeniu przez różne organy regulacyjne. Wdrożenie ich zajmie około dwóch do trzech miesięcy - dodał.
Powiązany Artykuł
MZ: wykorzystanie nadwyżki szczepionek przeciw COVID-19 jest możliwe i dopuszczalne
Reorganizacja produkcji potrwa maksymalnie do końca kwietnia
Aby zwiększyć dawki, trzeba przekształcić linie produkcyjne, co zajmie mniej niż dziesięć tygodni, maksymalnie do końca kwietnia, szacuje New York Times.
"Byłby to duży krok naprzód", stwierdził w dzienniku Moncef Slaoui, były główny doradca amerykańskiego programu szczepień Donalda Trumpa. - Myślę, że będzie to miało wpływ w perspektywie krótkoterminowej - dodał.
Czytaj także:
- Ponad 6,3 tys. nowych zakażeń SARS-CoV-2 w Polsce, 247 osób zmarło. Dane MZ
- Czy będzie trzecia fala zachorowań? Prof. Horban: ten miesiąc będzie decydujący
Ponad 10 proc. populacji amerykańskiej otrzymało dotychczas co najmniej jedną dawkę szczepionki na koronawirusa, prawie w połowie są to szczepionki Moderna, pozostałe pochodzą z firmy Pfizer.
Prezydent Joe Biden potwierdził w czwartek, że obie firmy dostarczą łącznie 600 milionów dawek, wystarczających do uodpornienia 90 proc. mieszkańców.
ks
REKLAMA