Zwykłe maseczki to za mało. Rząd Czech chce zaostrzyć przepisy sanitarne
Czeskie ministerstwo zdrowia wprowadzi obowiązek noszenia maseczek o wyższej klasie ochronnej. Będą one wymagane w miejscach, w których gromadzą się ludzie. Powodem wprowadzenia nowych zasad jest rozprzestrzeniająca się w Czechach brytyjska mutacja koronawirusa.
2021-02-19, 14:15
Powiązany Artykuł
Premier: Polska jest gotowa udzielić pomocy Czechom i Słowacji
W czwartek u naszych południowych sąsiadów odnotowano ponad 11,5 tysiąca zakażeń.
Posłuchaj
Maseczki z tkaniny nie wystarczą
Nowe przepisy zaczną obowiązywać w przyszły wtorek. Minister zdrowia Jan Blatny powiedział, że dzień wcześniej opublikowane zostanie rozporządzenie, w którym wyszczególnione zostaną miejsca, gdzie wymagane będzie noszenie maseczek o wyższej klasie ochronnej. Podkreślił też, że maseczki wielokrotnego użytku wykonane z tkaniny nie będą w tych miejscach uznawane za wystarczający środek ochrony.
- Która szczepionka powoduje najwięcej niepożądanych odczynów? Za większość odpowiada jeden producent
- Wiśniewska: umowy ws. dostaw szczepionek nie zostały spisane precyzyjnie, chcemy renegocjacji
- Wymagane będzie noszenie maseczek FFP2, nanomaseczek lub dwóch maseczek chirurgicznych jednocześnie tam, gdzie gromadzą się ludzie. Chodzi głównie o sklepy, komunikację publiczną i szpitale - powiedział Jan Blatny.
Maseczki bez VAT
Szef resortu zdrowia zapewnił, że obecnie nie ma problemów z zaopatrywaniem sklepów w maseczki o wyższej klasie ochronnej. Aby obniżyć ich ceny, na początku lutego czeski rząd zniósł na dwa miesiące obejmujący maseczki 21-procentowy podatek VAT.
opr. Johns Hopkins University
mbl
REKLAMA
REKLAMA