"Poznać, podziękować, słuchać, iść za Partią". 100. lecie KPCh z udziałem chińskich katolików
W Chinach trwają obchody 100. rocznicy powstania partii komunistycznej, która od 70 lat rządzi tym krajem. Tegoroczne uroczystości odbywają się pod hasłem "Poznać, podziękować, słuchać, iść za Partią". Uczestniczą w nich także katolicy, zwłaszcza biskupi i księża z kontrolowanego przez władze Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh), a także wyznawcy innych religii w tym państwie.
2021-04-20, 13:30
Pierwszy człon wspomnianego sloganu oznacza "poznanie historii partii", do czego potrzebne jest głębokie "wychowanie komunistyczne". Z tej okazji w południowo-wschodniej prowincji Fujian w dniach 12-14 kwietnia odbyło się kilka konferencji i odwiedzin miejsc ważnych dla komunistów pod hasłem "Kochaj partię, kochaj ojczyznę, kochaj socjalizm". W wydarzeniach tych wzięło udział ponad 50 przedstawicieli wszystkich urzędowo uznanych religii (buddyzmu, taoizmu, islamu, katolicyzmu i protestantyzmu).
Powiązany Artykuł

Wyroki skazujące dla aktywistów z Hongkongu. Sekretarz stanu USA: są motywowane politycznie
Kościół państwowy
Jak wynika z oficjalnego sprawozdania z tych spotkań, uczestniczący w nich katolicy tworzą "Kościół państwowy", który jest całkowicie poddany panującemu. "W kościele katolickim w Changtingu uroczyście wciągnięto flagę państwową. Po raz pierwszy przedstawiciele pięciu głównych religii tej prowincji przeprowadzili ceremonię podniesienia flagi w miejscu działalności religijnej" – stwierdzono w komunikacie.
Mao Zedong i Kościół
Również w Guangdongu (Kantonie - red.) w południowo-wschodnich Chinach zorganizowano ostatnio dwa seminaria pod hasłem "poznawania, dziękowania, słuchania i kroczenia za partią".
Stały Komitet Kościelny w tej prowincji omawiał temat "Kościół niezależny, samorządny i samowybieralny (chodzi o wybór i wyświęcanie biskupów - red.)", czyli zagadnienia, które od początku swego istnienia (w 1957) głosiło PSKCh, a wcześniej sam Mao Zedong. Mowa tu o zamyśle utworzenia narodowego Kościoła katolickiego, podporządkowanego partii komunistycznej.
REKLAMA
- Seria ataków hakerskich na Japonię. Stoi za nimi chińskie wojsko?
- Kryzys klimatyczny. USA i Chiny zapowiadają współpracę
"Bez partii komunistycznej nie byłoby Nowych Chin"
W Pekinie zaś, zorganizowano seminarium nt. historii Komunistycznej Partii Chin, któremu przewodniczyli wspólnie: Liu Yuandong – wiceprzewodniczący i sekretarz generalny Stowarzyszenia Patriotycznego oraz bp Ma Yinglin – przewodniczący Rady Biskupów, jeden z tych hierarchów, z których Franciszek zdjął ekskomunikę.
Powiązany Artykuł

Ujgurzy jak niewolnicy. Są najmowani do pracy w fabrykach w całych Chinach
Ze sprawozdania wynika, iż "biskup w swym przemówieniu podkreślił, że – jak pokazała w całej pełni historia – bez partii komunistycznej nie byłoby ani Nowych Chin, ani socjalizmu z jego cechami chińskimi, ani szczęśliwego życia dla nas wszystkich".
Oświadczył ponadto, że "wspólnota katolicka w Chinach winna odpowiedzieć czynnie na inicjatywę »kochania partii, ojczyzny i socjalizmu«, wspierać usilnie kierownictwo partii, ustrój socjalistyczny o cechach chińskich, kroczyć z całą mocą drogą patriotyzmu oraz kochać i dostosowywać się aktywnie do społeczeństwa socjalistycznego" – stwierdza sprawozdanie z seminarium.
REKLAMA
"Pokaz wdzięczności"
W samą Wielkanoc w mieście Zhengzhou - stolicy prowincji Henan w środkowej części kraju – odbył się tzw. pokaz wdzięczności do Partii ze strony jednego z kapłanów.
Ks. Wang Yuesheng przed wejściem do zamkniętego z powodu pandemii kościoła (pomimo iż kina, restauracje, zakłady pracy, lokale rozrywkowe itp. są już od dawna otwarte) zorganizował wystawę poświęconą "chwalebnej historii założenia partii komunistycznej".
eKAI/as
REKLAMA