Francja: apel wojskowych wzywających do obrony kraju. Ostrzegają m.in. przed islamizmem
20 emerytowanych generałów opublikowało tekst, w którym ostrzegają przed wojną domową i wzywają polityków do podjęcia działań, aby jej uniknąć. Pod apelem podpisało się stu oficerów i ponad tysiąc żołnierzy. Teraz francuski rząd chce ukarać wojskowych za wystosowanie apelu o "ratowanie Francji przed upadkiem".
2021-04-27, 15:00
Powiązany Artykuł
"Istnieje związek między imigracją a terroryzmem". Francuska prawica domaga się zaostrzenia kontroli granic
Minister obrony narodowej Florence Parly poinformowała, że jej resort odnajdzie i ukarze żołnierzy, którzy podpisali się pod apelem opublikowanym w prawicowym tygodniku "Valeurs Actuelles".
- "Nie zadrży mi ręka". Szef MSW Francji zapowiada nowy plan zwalczania terroryzmu
- Francja: policjanci poszukiwani "żywi lub martwi". MSW zapowiada lepszą ochronę posterunków
Posłuchaj
Szefowa resortu potępiła także reakcję liderki skrajnej prawicy Marine Le Pen, która zachęciła wojskowych do poparcia jej partii. - To obraza dla armii i błąd polityczny - skrytykowała minister Parly.
Powiązany Artykuł
Rośnie przemoc i przestępczość we Francji. Macron: państwo musi mieć możliwość kontrolowania swoich granic
Wcześniej oburzenie wyrazili politycy lewicy, którzy uznali, że autorzy tekstu grożą przeprowadzeniem puczu.
REKLAMA
"Francji zagraża kilka śmiertelnych niebezpieczeństw" - napisali generałowie w apelu skrytykowanym przez władze. Wojskowi wezwali polityków do egzekwowania prawa, aby ratować kraj przed islamizmem, antyrasizmem, przemocą i nienawiścią.
"Nie ma już czasu na zwlekanie, bo chaos ten skończy się wojną domową, a ofiary - za które będziecie odpowiedzialni - będą liczone w tysiącach" - ostrzegli generałowie. Byli dowódcy zapewnili, że są gotowi wesprzeć polityków, którzy podejmą patriotyczne działania.
pb
REKLAMA