Liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 rośnie. WHO: koronawirus wciąż jest ogromnym zagrożeniem
Liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 od początku roku jest już większa niż w ubiegłym - 2020. Poinformowali o tym naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa. WHO podkreśla, że choć sytuacja na globie się poprawia, to w sezonie letnim należy zachować czujność, bo ryzyko zakażeń znów się zwiększy.
2021-06-11, 05:25
Powiązany Artykuł
"Ogromny krok w kierunku pokonania pandemii". Miliard dawek szczepionki dla uboższych państw
Według danych amerykańskich naukowców, w ubiegłym roku na COVID-19 zmarło na świecie 1 mln 880 tys. osób. Od początku tego roku, choć nie minęło jeszcze pierwszych sześć miesięcy, ofiar jest o 3 tys. więcej. Zdaniem ekspertów to dowód na to, że choć w wielu miejscach na świecie sytuacja się poprawiła, to koronawirus wciąż jest ogromnym zagrożeniem.
Posłuchaj
- Włosi uodparniają się na koronawirusa. Wykonano już ponad 40 mln szczepień
- Pandemia koronawirusa. WHO apeluje do Europejczyków o czujność latem
Powodem tak dużej liczby ofiar w tym roku jest przede wszystkim nowa fala zachorowań w Indiach, gdzie w sumie zmarło 359 tys. osób. Więcej zgonów niż w ubiegłym roku notuje także Brazylia.
Powiązany Artykuł
Niemiecki ekspert o koronawirusie: może się stać sezonową epidemią
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega, że choć poprawia się sytuacja w Europie, to latem znów zwiększy się zagrożenie koronawirusem.
REKLAMA
Na kontynencie europejskim co najmniej jedną dawkę szczepionki dostało 30 proc. mieszkańców. Znacznie gorzej jest w Azji, gdzie zastrzyk dostało 6 proc. populacji i w Afryce, gdzie zaledwie 2 proc. mieszkańców otrzymało jedną dawkę preparatu.
Na całym świecie na COVID-19 zmarło dotąd 3 mln 764 tys. osób, a łączna liczba zakażeń to 174 mln.
pb
REKLAMA