Unijny komisarz pisze do polskiego ministra. Krasnodębski: chodzi o wyższość prawa UE nad krajowym

W liście KE do Polski ws. TK oraz uruchomieniu procedury naruszeniowej wobec Niemiec chodzi o to samo, czyli o kwestię wyższości prawa unijnego nad konstytucjami państw członkowskich i kompetencjami trybunałów konstytucyjnych - uważa europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski.

2021-06-11, 07:46

Unijny komisarz pisze do polskiego ministra. Krasnodębski: chodzi o wyższość prawa UE nad krajowym
Gmach Komisji Europejskiej w Brukseli. Foto: sashk0/shutterstock

Zdaniem Zdzisława Krasnodębskiego, list komisarza Reyndersa do ministra Szymańskiego należy rozpatrywać w kontekście procedury naruszeniowej uruchomionej wobec Niemiec w związku z wyrokiem niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego. - W gruncie rzeczy chodzi o to samo, czyli o wyższość prawa unijnego nad konstytucjami państw członkowskich i kompetencjami trybunałów konstytucyjnych. Te kwestie zostały powiązane, żeby nie narażać się na zarzut, że pewne prawa obowiązują w stosunku do jednych, a w stosunku do innych nie - powiedział.

Powiązany Artykuł

pmm 1.jpg
Premier: nie zamierzam wycofywać wniosku do TK ws. hierarchii prawa krajowego i unijnego

Polityk przypomniał, że wielokrotnie niemiecki TK stwierdzał już o wyższości konstytucji Niemiec nad prawem unijnym. - Myślę, że to jest głębszy kryzys ustrojowy UE. Czytałbym to w kontekście dążeń do zmiany traktatów - powiedział.

List do polskich władz

W środę unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders napisał list do ministra ds. europejskich Konrada Szymańskiego z apelem o wycofanie wniosku złożonego przez premiera RP do Trybunału Konstytucyjnego. Pisze w nim, że wniosek ten "wydaje się podważać podstawowe zasady prawa UE, w szczególności zasadę, iż prawo Unii jest nadrzędne w stosunku do prawa krajowego, a orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE są wiążące dla wszystkich sądów krajowych i innych organów państwowych państw członkowskich".

Czytaj także: 

Komisja Europejska wszczęła w środę postępowanie o naruszenie prawa UE wobec Niemiec za podważanie prymatu prawa unijnego nad prawem krajowym. Chodzi u ubiegłoroczne orzeczenie niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego ws. programu skupu obligacji przez EBC.

REKLAMA


mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej