"Wielu oddało życie za naszą wolność". Memoriał w wojennym bunkrze w Belgii upamiętni gen. Maczka i jego żołnierzy

Memoriał powstanie w bunkrze, który polscy żołnierze odbili i rozbroili na początku września 1944 roku. W latach 60. do Roeselare przyjechał generał Maczek i odwiedził m.in. właśnie to miejsce. Stworzenie tam Memoriału zaproponował zastępca burmistrza Roeselare Dirk Lievens.

"Wielu oddało życie za naszą wolność"

- Opowiemy historię bunkra, który został rozbrojony przez polskich żołnierzy, powiemy o szlaku, który przemierzyła 1 Dywizja Pancerna, a także o tym jaki los spotkał żołnierzy po II wojnie światowej. Wielu oddało życie za naszą wolność, ale po wojnie w Polsce nie zostali uhonorowani w odpowiedni sposób. Chcemy powiedzieć światu historię odważnych Polaków, którzy mieli wkład w wyzwolenie Europy. Polacy mogą być dumni z wielkiego generała, generała Maczka - podkreślił Dirk Lievens w rozmowie z Beatą Płomecką.

Dodał, że w bunkrze jedno z pomieszczeń będzie poświęcone harcerce z Roeselare Simonne Brugghe, która pomogła polskim żołnierzom bez ogromnych zniszczeń wyzwolić miasto. Będąc rano w mieście zapamiętała pozycje niemieckich wojsk i wieczorem przekazała je generałowi Maczkowi.

Posłuchaj

W Belgii powstanie Memoriał generała Maczka, pierwszy w tym kraju. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:58

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Ludzie Roeselare pamiętają o generale Maczku i jego żołnierzach"

Mieszkańcy Roeselare pamiętają o swoich wyzwolicielach. - Są tak wdzięczni, nigdy nie zapomną Polakom co zrobili, polskiej armii pod dowództwem generała Maczka - podkreśliła Bronia Magiera, przewodnicząca Stowarzyszenia Patriotycznego Memorandum Roeselare w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia.

Powiązany Artykuł

Polscy żołnierze na frontach II wojny światowej - zobacz serwis historyczny

Potwierdza to Hedwige Ruszkowski, córka polskiego żołnierza, który wyzwalał miejscowość. - Ludzie Roeselare pamiętają o generale Maczku i jego żołnierzach. Są propolscy. Już wcześniej z wdzięczności dla swoich wyzwolicieli postawili kapliczkę - powiedziała. W mieście jest wiele polskich akcentów. Jest ławka ze zdjęciem generała Maczka, Polenplein – Polski Plac z datą 7 września 1944, kiedy Polacy wyzwalali Roeselare. A w tym roku, z inicjatywy wiceburmistrza miasta, na murze cmentarza powieszone zostały duże tablice z informacjami o ośmiu polskich żołnierzach, którzy zginęli podczas akcji wyzwoleńczej.

- Nie zapominamy o nich, pamiętamy i czcimy ich pamięć. We współpracy z brytyjskimi i polskimi organizacjami znaleźliśmy fiszki ze zdjęciami i informacjami na temat ośmiu polskich żołnierzy. Stworzyliśmy duże plakaty i powiesiliśmy się na murze. Jesteśmy szczęśliwi, że zostaliśmy wyzwoleni przez generała Maczka. Miał siłę i odwagę, która była przykładem dla żołnierzy - podkreślił Dirk Lievens w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia.

Memoriał, czyli "brakujący element" w upamiętnieniu "maczkowców"

Wiceburmistrz Roeselare od kilku lat szukał miejsca, w którym mógłby powstać Memoriał generała Maczka. Bunkier była własnością prywatną, ale miasto porozumiało się z właścicielami i wynajęło go na 20 lat. Później, podczas rozmów polsko-belgijskich, zapadła decyzja o utworzeniu w tym miejscu Memoriału.

Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka informowała o tym we wrześniu ubiegłego roku. W rozmowy zaangażował się ówczesny ambasador Polski w Belgii Artur Orzechowski.

- Mamy kolejny element ten pięknej historii "maczkowców". Mamy Montormel we Francji, mamy Memoriał Maczka w Bredzie i brakujący element w Belgii powstanie już niedługo w miejscowości Roeselare – mówił wówczas.

Otwarcie memoriału generała Stanisława Maczka planowane jest 31 marca, w 130.rocznicę jego urodzin.

ms