Mijają cztery miesiące od uwięzienia Andrzeja Poczobuta. "Polacy na Białorusi wciąż są prześladowani"
Dziś mijają cztery miesiące od czasu zatrzymania Andrzeja Poczobuta. Polski aktywista i dziennikarz z Grodna jest przetrzymywany w areszcie więziennym w Żodzinie pod Mińskiem. W tym samym miejscu jest więziona również Andżelika Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi. - Członkowie Związku Polaków na Białorusi wyjdą, żeby przypomnieć, że Polacy w tym kraju wciąż są prześladowani - podkreślił Andrzej Pisalnik w rozmowie z Polskim Radiem.
2021-07-25, 04:40
Powiązany Artykuł
Andrzej Poczobut ma poważne problemy z sercem, nie jest właściwie badany. Żona działacza: to bardzo niepokoi
Andrzej Pisalnik, redaktor naczelny portalu "znadniemna.pl" powiedział Polskiemu Radiu, że członkowie Związku Polaków na Białorusi, którzy przebywają w Polsce, zorganizują pikiety solidarności z więzionymi kolegami. Odbędą się one w Warszawie, Białymstoku i Sopocie.
Czytaj także:
- Brak informacji o stanie zdrowia Andrzeja Poczobuta. Służby: tajemnica lekarska
- Andrzej Poczobut wciąż przetrzymywany w białoruskim więzieniu. "Wszyscy obawiają się o jego stan zdrowia"
Posłuchaj
Białoruś: mijają 4 miesiące od uwięzienia Andrzeja Poczobuta - relacja Włodzimierza Paca (IAR) 0:50
Dodaj do playlisty
Białoruskie władze zarzucają Andrzejowi Poczobutowi i Andżelice Borys podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym - za co grozi kara do 12 lat więzienia. Ma to związek z upamiętnianiem na Białorusi żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego.
pb
REKLAMA
REKLAMA