1,5 metra w 45 minut. Straż graniczna na Heathrow krytykowana za wielkie kolejki
Brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych skrytykowało w sobotę podległą mu straż graniczną za nieakceptowalne kolejki na londyńskim lotnisku Heathrow. Według świadków, w piątek wieczorem w kolejce zasłabło kilka osób, w tym kobieta w ciąży.
2021-09-05, 00:02
Jak mówił stacji Sky News jeden z pasażerów, w piątek wieczorem w kolejce czekały tysiące osób, ponieważ czynne były tylko dwa stanowiska kontroli granicznej. Według jego relacji, kolejka posuwała się w tempie około półtora metra przez 45 minut i dopiero, gdy stojąca w niej kobieta w ciąży zasłabła, nieco się ruszyła.
Powiązany Artykuł

Dwa miliony podróżnych w dwa miesiące. Nowy letni rekord Lotniska Chopina
Inny z pasażerów, który wraz z będącą w ciąży żoną czekał w kolejce przez dwie godziny, twierdzi, że widział mężczyznę, który zasłabł. Pasażerowie wskazują także, że sytuacja na lotnisku była zaprzeczeniem wszystkich środków bezpieczeństwa podejmowanych w związku z pandemią koronawirusa.
Czytaj także:
- Wiemy o ile procent zmniejszył się w marcu ruch powietrzny nad Polską
- "Przynosiła straty od 20 lat, próby ratowania nie powiodły się". Upadła słynna linia lotnicza
- Przez całą pandemię jasno mówiliśmy, że kolejki mogą być dłuższe, ponieważ zapewniamy, że wszyscy pasażerowie stosują się do procedur wprowadzonych w celu zapewnienia bezpieczeństwa Brytyjczykom. Jednak bardzo długi czas oczekiwania, który widzieliśmy na Heathrow ostatniej nocy jest nie do zaakceptowania - oświadczył rzecznik MSW.
Jak podkreślił, jest to jeden z tych weekendów w roku, w których ruch pasażerski jest największy. Zapewnił też, że straż graniczna w trybie pilnym dostosuje obsadę do ruchu, aby skrócić czas oczekiwania.
REKLAMA
Władze lotniska: winna mała liczba pograniczników
Władze lotniska Heathrow przeprosiły za zaistniałą sytuację, ale wskazały, że jej przyczyną jest zbyt mała liczba funkcjonariuszy straży granicznej. - Jest nam bardzo przykro, że pasażerowie stali w niedopuszczalnie długich kolejkach do urzędników imigracyjnych z powodu zbyt małej liczby funkcjonariuszy straży granicznej na służbie - wskazał rzecznik lotniska.
- Mamy dodatkowych pracowników na Heathrow, którzy pomagają w zarządzaniu kolejkami i rozdawaniu pomocy pasażerom, w tym wody, ale potrzebujemy, aby każde stanowisko imigracyjne było obsadzone w godzinach szczytu – dodał rzecznik lotniska.
To już kolejny weekend tego lata, gdy pojawiają się informacje o tym, że pasażerowie na Heathrow czekają po kilka godzin w kolejkach do kontroli granicznej.
mbl
REKLAMA
REKLAMA