"Widzimy ataki na Polskę". Premier Słowenii mówi o prymacie konstytucji nad prawem UE
Premier Słowenii Janez Jansza zadeklarował w piątek, że w sporze Polski z Unią Europejską o kwestie łamania praworządności - stoi po stronie Polski. Według niego prawo europejskie nie jest nadrzędne wobec konstytucji państw członkowskich.
2021-09-10, 23:23
Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że zwróci się do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji Trybunału, który zobowiązał nasz kraj do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
Powiązany Artykuł
"To wojna o obalenie polskiego rządu". Waszczykowski o działaniach KE
KE rozpoczęła też wobec Polski procedurę naruszenia prawa UE za niepodjęcie niezbędnych środków w celu pełnego wykonania wyroku TSUE, stwierdzającego, że polskie prawo w zakresie systemu dyscyplinarnego sędziów jest niezgodne z prawem unijnym.
"To oni muszą przestrzegać waszej konstytucji"
- Mówimy naszym kolegom w Brukseli: obserwujemy to, co robi Polska, i widzimy ataki na nią. Zatem powiedzcie nam, jak rozwiązać sytuację. A oni milczą i nie dostrzegają problemów z praworządnością i wymiarem sprawiedliwości tam, gdzie one rzeczywiście występują. Dlatego w tej kwestii jestem po waszej stronie - powiedział Janez Jansza w wywiadzie dla Wiadomości TVP.
Czytaj także:
- Węgry potępiają atak KE na Polskę. Jest oświadczenie minister sprawiedliwości
- Ryszard Terlecki: Polexit to szopka wymyślona przez PO
- Agaton Koziński: skończył się czas dyplomacji, a KE przeszła od słów do czynów
Jak dodał, Słowenia również ma problemy strukturalne z wymiarem sprawiedliwości, które wynikają "z nie do końca przeprowadzonej transformacji". - Nasz system jest ciągle podobny do tego, który istniał w czasach komunizmu - zaznaczył. - Musimy przeprowadzić podobną reformę co wy, nie mamy jednak do tego siły politycznej, bo zbliżają się wybory - przyznał.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"To wielki przyjaciel Polski i Polaków". Premier pogratulował Janezowi Janszy nagrody Człowieka Roku
W jego opinii "legislacja w państwie członkowskim UE powinna być w pewien sposób koordynowana w ramach europejskich, ale europejskie ramy prawne musza być zgodne z krajową konstytucją". - Prawo europejskie nie jest nadrzędne wobec konstytucji danego państwa, zatem jest niedopuszczalne, żeby ktoś w Brukseli wydawał dekret niezgodny z waszą konstytucją, który musielibyście respektować - mówił. - To oni muszą przestrzegać waszej konstytucji - powiedział premier Słowenii.
mbl
REKLAMA