"Nawet kanały Rotterdamu są lepsze niż ulice Warszawy". Ambasada RP reaguje na skandaliczne słowa burmistrza
Kilka dni temu burmistrz Rotterdamu Ahmed Aboutaleb, mówiąc o trudnej sytuacji pracowników tymczasowych z Europy Środkowo-Wschodniej, powiedział, że kraje te powinny zrobić więcej, aby "ostrzec swoich mieszkańców przed wyzyskiem w Europie Zachodniej", dodał przy okazji, że "nawet kanały Rotterdamu są dla niektórych lepsze niż ulice Warszawy". - Ta wypowiedź poszła za daleko – krótko skomentował w niedzielnym wywiadzie prasowym ambasador RP w Hadze Marcin Czepelak.
2021-09-20, 19:31
Aboutaleb, cytowany przez dziennik "Algemeen Dagblad", jest zaniepokojony rosnącą liczbą migrantów zarobkowych z Europy Wschodniej, którzy są tu wyzyskiwani na dużą skalę i popadają w ubóstwo. - Nie mam poczucia, że ludzie w krajach takich jak Polska i Rumunia zdają sobie sprawę z tego, co się tu dzieje - powiedział gazecie Aboutaleb.
Powiązany Artykuł
Holandia: w porcie stoją dwa statki przykute łańcuchami. Załodze od roku nie wolno zejść na ląd
Zaniepokojenie
Polska jest zaniepokojona wieloma rodakami żyjącymi w biedzie w Rotterdamie, uważa z kolei ambasador RP w Hadze Marcin Czepelak, cytowany przez AD. - To jednak zawiódł holenderski system, nie oni – dodaje Czepelak, wskazując, że pracownicy tymczasowi są często zdani na łaskę i niełaskę agencji pracy tymczasowej.
Okazuje się także, że holenderskim gminom nie udaje się zapewnić wystarczającej liczby mieszkań dla migrantów zarobkowych. Wielu pracowników tymczasowych, m.in. z Polski, mieszka w "nieludzkich warunkach", alarmuje portal NOS.
- Holenderski rząd prowadził tajne negocjacje z Rosją? Chodziło o Nord Stream 2
- Holandia: są nowe restrykcje dla podróżnych. Będą wyrywkowe kontrolne na granicach
Z ankiety przeprowadzonej w czterdziestu gminach przez program telewizji publicznej "Nieuwsuur" wynika, że mają one problemy z zapewnieniem mieszkań dla migrantów zarobkowych.
W Tilburgu na południu kraju brakuje mieszkań dla prawie 5 tys. pracowników.
REKLAMA
dz
REKLAMA