Kanclerz Austrii podał się do dymisji. Powodem śledztwo ws. korupcji i przychylnych sondaży
Kanclerz Austrii Sebastian Kurz podał się do dymisji. Jego obowiązki ma przejąć minister spraw zagranicznych Alexander Schallenberg.
2021-10-09, 20:46
Powiązany Artykuł
Prezydent Austrii: jesteśmy jednym z największych inwestorów w Polsce, jeżeli chodzi o bezpośrednie inwestycje
Kanclerz Austrii Sebastian Kurz powiedział w sobotę, że rezygnuje z urzędu kanclerza w związku z podejrzeniami o przestępstwa korupcyjne. Kurz przekazał w oświadczeniu dla mediów, że proponuje na swojego następcę ministra spraw zagranicznych Alexandra Schallenberga, zawodowego dyplomatę. Kurz planuje pozostać liderem swojej konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej ( ÖVP) i objąć stanowisko jej lidera w parlamencie.
Śledztwo prokuratury
Wydział prokuratury ds. zwalczania przestępstw gospodarczych i korupcji (WKStA) prowadzi dochodzenie w sprawie Kurza i dziewięciu innych osób pod zarzutem przekupstwa i korupcji. W środę przeprowadzono rewizje w domach kilku bliskich współpracowników kanclerza, w głównej siedzibie Austriackiej Partii Ludowej ( ÖVP), w Urzędzie Kanclerza i w ministerstwie finansów.
REKLAMA
Chodzi o publikowanie sondaży, przychylnych Kurzowi i ÖVP, przez media należące do Wolfganga Fellnera. W rewanżu za tę przysługę media miały otrzymywać reklamy, finansowane nielegalnie ze środków resortu finansów.
Posłuchaj
Szef ÖVP podkreślił, że ciążące na nim zarzuty są bezpodstawne i zostaną wyjaśnione, a ze stanowiska rezygnuje dlatego, że zarysował się w tej sprawie także ostry spór z koalicjantami z partii Zielonych, co zagroziło rozłamem w rządzie. "Zwiększyła się możliwość zaistnienia impasu. Narażenie państwa na chaos i stagnację w tych czasach byłoby nieodpowiedzialne - powiedział Kurz.
REKLAMA
IAR/PAP/in./
REKLAMA