Rosja: blokada kart płatniczych karą za manifestacje. Służby chcą nowego prawa
Rosyjska Służba Monitoringu Finansowego chce blokować karty płatnicze organizatorów nielegalnych demonstracji. Rosfinmonitoring przygotował projekt ustawy, który został opublikowany na rządowych stronach internetowych. W ocenie obrońców praw człowieka to kolejny element represji Kremla wobec działaczy opozycji.
2021-10-12, 16:29
Dokument przygotowany przez Rosyjską Służbę Monitoringu Finansowego zakłada, że policja będzie mogła samodzielnie zablokować kartę płatniczą na nie dłużej niż 10 dni.
Powiązany Artykuł
Ekstremista i terrorysta - tak Nawalny został zakwalifikowany w rosyjskim więzieniu
Posłuchaj
Rosyjska Służba Monitoringu Finansowego chce blokować karty płatnicze organizatorów nielegalnych demonstracji. W ocenie obrońców praw człowieka to kolejny element represji Kremla wobec działaczy opozycji - relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:44
Dodaj do playlisty
Wystarczy, że funkcjonariusze uznają, iż nielegalny protest może doprowadzić do wybuchu rozruchów albo poważnie zagrozi bezpieczeństwu publicznemu. Dłuższe terminy będą wymagały zgody sądu.
Czytaj także:
- Kolejne sankcje wobec Rosji. MSZ: Polska nie uznaje nielegalnej aneksji Krymu
- Google ostrzega: będą ataki hakerskie na polityków i dziennikarzy. Akcją mogą kierować rosyjskie służby
Rosfinmonitoring dysponuje już podobnymi narzędziami. Służba może wpisywać osoby fizyczne i organizacje na listę ekstremistów i terrorystów. Konsekwencją takiej decyzji są blokady kont bankowych i kart płatniczych.
Rosyjscy obrońcy praw człowieka alarmują, że tego typu narzędzia są wykorzystywane do zwalczania opozycji.
REKLAMA
mbl
REKLAMA