"Dzięki ich obecności nasze tradycje są wciąż podtrzymywane". Ambasador RP spotkał się z Polonią na Dalekim Wschodzie
Ambasador Polski w Rosji uczcił Narodowe Święto Niepodległości wspólnie z przedstawicielami Domu Polskiego na Kamczatce. Krzysztof Krajewski od kilku dni podróżuje po rosyjskim Dalekim Wschodzie spotykając się z Polonią i odwiedza miejsca, upamiętniające śmierć polskich zesłańców i ofiar stalinowskich represji.
2021-11-11, 16:05
Powiązany Artykuł
Nasi rodacy w USA obchodzą Święto Niepodległości i Dzień Weterana. Jaki był udział Polonii w walce o Niepodległą?
W trakcie wizyty na rosyjskim Dalekim Wschodzie ambasador Krzysztof Krajewski do tej pory spotkał się we Władywostoku z polskimi biznesmenami i wziął udział we mszy świętej z udziałem miejscowej Polonii. W Narodowe Święto Niepodległości dyplomata zjadł uroczysty obiad z przedstawicielami Domu Polskiego na Kamczatce.
- Nie zapomnę spotkania w Pietropawłowsku Kamczackim i spotkania z mieszkającymi tam Polakami, którzy ubrani w nasze stroje narodowe pięknie śpiewali po polsku - powiedział Polskiemu Radiu ambasador Krajewski.
Posłuchaj
- Będą tysiące kilometrów od Warszawy poczułem, że dzięki ich obecności nasze tradycje narodowe są wciąż podtrzymywane - dodał polski dyplomata.
REKLAMA
Ambasador Polski w Rosji złożył na Kamczatce kwiaty obok pomnika ofiar stalinowskich represji, w tym Polaków. Wcześniej Krzysztof Krajewski odwiedził rezerwat "Ziemia Leoparda" założony 100 lat temu przez polskiego zesłańca i badacza Michała Jankowskiego.
ng
REKLAMA