Sytuacja na granicy. Samolot z Iraku przyleciał po pierwszą grupę migrantów
Jak informują lokalne media Białoruskie, z Mińska odleciał pierwszy samolot z ewakuowanymi obywatelami Iraku. Na jego pokładzie miało być około 430 osób, które wcześniej utknęły na granicy polsko-białoruskiej.
2021-11-18, 15:00
Białoruska propagandowa agencja BiełTA pokazała film z tłumem migrantów, którzy czekają przy stanowisku odprawy na lotnisku. Informację o wylocie około 430 osób potwierdzili też opozycyjni białoruscy dziennikarze oraz irackie ministerstwo spraw zagranicznych. Samolot ma najpierw zawieść irackich Kurdów do Irbilu, a potem Irakijczyków do Bagdadu.
Lot powrotny
Transport liniami Iraqi Airways został zorganizowany przez irackie władze w odpowiedzi na sytuację przy granicy polsko-białoruskiej. Tysiące migrantów, głównie z Iraku i irackiego Kurdystanu, zwiezieni tam przez białoruskie służby, utknęły pomiędzy Białorusią a Polską. Władze w Bagdadzie zorganizowały więc lot powrotny dla chętnych Irakijczyków.
Wcześniej linie lotnicze z Bliskiego Wschodu zdecydowały o nałożeniu restrykcji, by powstrzymać napływ migrantów do Mińska. Zawieszono bezpośrednie loty między Irakiem i Kurdystanem a Białorusią. Na lotniskach przesiadkowych w Dubaju i Stambule obywatele Iraku, Afganistanu, Syrii i Jemenu nie są też wpuszczani do samolotów do Mińska.
Irackie i kurdyjskie władze zamknęły też białoruskie placówki dyplomatyczne w Bagdadzie i w Irbilu.
REKLAMA
Sytuacja na granicy
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 34 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego 6 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.
- "Cyniczna gra kanclerz Niemiec". Prof. Jabłoński o rozmowach Merkel z Łukaszenką
- "Białorusini regularnie niszczą ogrodzenie i próbują przemycać migrantów". MON o sytuacji na granicy
Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na terenie Podlasia. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu oraz kamery dzienne i nocne. Na terenie Lubelszczyzny naturalną zaporą jest rzeka Bug.
REKLAMA
nj
REKLAMA