Kosma Złotowski kandydatem EKR na przewodniczącego PE
Frakcja EKR poinformowała, że wyłoniła swojego przedstawiciela na 2,5-letnią kadencję. Europoseł PiS Kosma Złotowski jest kandydatem grupy konserwatystów na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.
2021-12-07, 20:28
W oświadczeniu przesłanym dziennikarzom Kosma Złotowski napisał, że grupa EKR ma swoją tożsamość i dorobek w Parlamencie Europejskim i dlatego postanowiła wystawić własnego kandydata.
Oświadczenie Kosmy Złotowskiego
"Nie udajemy, że mamy szansę łatwo w tym wyścigu wygrać, ale na pewno nie będziemy biernie przyglądać się, jak kierownictwo tej instytucji przykłada rękę do rozpadu Unii Europejskiej. Czasami trzeba podjąć wyzwanie w słusznej sprawie, nawet gdy wydaje się, że liczby są przeciwko nam" - skomentował europoseł.
Wyraził też opinię, że Parlament Europejski staje się polem bitwy ideologicznej i dramatycznie próbuje zwrócić uwagę opinii publicznej zajmując się atakami na demokratycznie wybrane władze państw członkowskich. "Dyskusję na argumenty zastąpiły inwektywy i fake newsy, chcemy żeby to się zmieniło. Parlament Europejski, jako jedyna instytucja wybierana bezpośrednio przez obywateli Unii Europejskiej powinien zająć się walką o sprawy naprawdę dla Europejczyków ważne - usprawnianiem działania jednolitego rynku, walką z kryzysem migracyjnym i galopującymi cenami energii. To są te tematy, które powinny na stałe wrócić do naszej agendy i zajmować tam kluczowe miejsce" - dodał polski europoseł.
Deputowani wybiorą przewodniczącego Parlamentu Europejskiego podczas styczniowej sesji plenarnej w Strasburgu. W 2019 roku, kiedy wybierano osoby na najwyższe stanowiska w Unii podzieliły się nimi największe frakcje - chadecy, socjaliści i liberałowie. Szefostwo w Komisji Europejskiej przypadło chadekom, stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej obsadzili liberałowie, a szefa unijnej dyplomacji wskazali socjaliści.
REKLAMA
Czytaj także:
- Warsaw Summit. Sakiewicz: jest ogromne zagrożenie, że partie konserwatywne będą terroryzowane w UE
- "UE powinna być oparta na wartościach chrześcijańskich". Jastrzębowski o spotkaniu liderów partii konserwatywnych
- TSUE broni mechanizmu warunkowości. "Należy oddalić skargi Polski i Węgier"
Z kolei w sprawie stanowiska przewodniczącego Parlamentu Europejskiego chadecy i socjaliści zawarli umowę o podziale kadencji. Zgodnie z nią, na pierwszą 2,5-letnią kadencję szef Europarlamentu został wskazany przez socjaldemokratów David Sassoli.
Teoretycznie, zgodnie z niepisanymi i nieformalnymi ustaleniami w drugiej połowie przewodniczącą Parlamentu ma zostać Roberta Metsola z grupy chadeków, ale wyboru dokonają europosłowie w głosowaniu.
dz
REKLAMA