Szczyt Partnerstwa Wschodniego. Przy stole było wolne krzesło z flagą Białorusi
W Brukseli rozpoczął się szczyt Partnerstwa Wschodniego. Biorą w nim udział liderzy unijnych instytucji, przywódcy 27 krajów członkowskich Wspólnoty oraz pięciu państw zza wschodniej granicy, czyli Ukrainy, Gruzji, Mołdawii, Armenii i Azerbejdżanu. Nie ma przedstawiciela Białorusi, bo zawiesiła ona udział w Partnerstwie.
2021-12-15, 17:31
Przy stole obrad jest wolne krzesło z flagą Białorusi. Czeka na przywódcę wybranego w demokratycznych wyborach. Na razie Unia wspiera społeczeństwo obywatelskie.
O tym jest także mowa w deklaracji, która zostanie przyjęta na zakończenie szczytu. W dokumencie Unia potępia także instrumentalne wykorzystanie migrantów.
- Mamy bezapelacyjne, jednoznaczne wsparcie ze strony właściwie wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej. To kryzys migracyjny, wywołany specjalnie politycznymi instrumentami, przez Łukaszenkę używani są ludzie do ataku na naszą wschodnią granicę - mówił przed szczytem premier Mateusz Morawiecki.
Partnerstwo Wschodnie
Partnerstwo Wschodnie powstało, by zbliżać do Unii kraje nim objęte. Część z nich myśli już teraz o członkostwie. Ukraina, Gruzja i Mołdawia chętnie rozpoczęłyby negocjacje akcesyjne. Na to jednak nie ma zgody części Europy Zachodniej.
REKLAMA
Dziś te 3 państwa usłyszą jedynie potwierdzenie europejskich aspiracji i europejskich wyborów. Unia ma też podkreślić poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej tych krajów. To w kontekście zagrożeń ze strony Rosji, która destabilizuje sytuację w regionie uznając go za swoją strefę wpływów.
- Dr Bonikowska: nie ma perspektyw członkostwa w UE dla państw Partnerstwa Wschodniego
- Premier jedzie na szczyt Partnerstwa Wschodniego. "Będę proponował nowe rozwiązania"
Posłuchaj
nj
REKLAMA
REKLAMA