Zmarła Marzenna Schejbal. Uczestniczka Powstania Warszawskiego miała 97 lat
W wieku 97 lat w Londynie zmarła Marzenna Schejbal, uczestniczka Powstania Warszawskiego i zasłużona, bardzo aktywna działaczka polonijna. "Jej wieloletnie oddanie Polsce i poświęcenie podczas Powstania Warszawskiego na zawsze pozostanie w naszej pamięci" - napisała ambasada RP w Londynie.
2021-12-24, 14:46
Marzenna Maria Schejbal, z domu Karczewska, urodziła się w 1924 r. we Włocławku, ale od siódmego roku życia mieszkała w Warszawie, gdzie chodziła do szkoły. W czasie powstania warszawskiego pełniła wraz z siostrą funkcję sanitariuszki i łączniczki w Batalionie "Łukasiński". Z upadającej Warszawy uciekała kanałami. Wraz z siostrą dostała się do niewoli, najpierw do obozu przejściowego w Ożarowie, potem do kilku obozów jenieckich. Z ostatniego z nich, Oberlangen, została wyzwolona przez wojska gen. Stanisława Maczka.
Po uwolnieniu odszukała wraz z siostrą matkę, która po upadku Warszawy znalazła się w KL Bergen-Belsen. Razem wyjechały do Murnau, a później do Włoch, skąd wraz z armią gen. Władysława Andersa dostały się do Wielkiej Brytanii. Tam trafiły do obozu przejściowego dla Polaków. W tym okresie Marzenna Schejbal poznała swojego przyszłego męża Witolda Schejbala - jednego z najsłynniejszych aktorów emigracyjnego teatru polskiego w Londynie.
Początki w Wielkiej Brytanii
W Londynie pracowała początkowo jako niania dzieci rosyjskiego księcia Golicyna. Później była kelnerką w londyńskim hotelu Shelbourne, a od lat 50. przez 10 lat w Ognisku Polskim. Następnie podjęła pracę w biurze podróży.
Od lat była zaangażowana w życie emigracyjne i współpracowała z wieloma polskimi organizacjami w Londynie, głównie ze Studium Polski Podziemnej. Od 2001 r. była też przewodniczącą Koła Byłych Żołnierzy AK w Londynie. W 2012 r., w uznaniu wybitnych zasług w działalności na rzecz polonijnych środowisk kombatanckich, ówczesny prezydent Bronisław Komorowski odznaczył ją Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Do końca życia aktywnie uczestniczyła w życiu polskiej emigracji w Londynie.
- Zmarła Joan Didion. Ikona amerykańskiej literatury miała 87 lat
- "Wzór prawego człowieka, gorliwego patrioty". Jarosław Kaczyński żegna Andrzeja Rozpłochowskiego
nj
REKLAMA
REKLAMA