"Szokujące". Oburzenie we Francji po wulgarnych słowach Macrona nt. niezaszczepionych
Media i klasa polityczna we Francji krytykują słowa prezydenta Emmanuela Macrona dotyczące osób niezaszczepionych. W rozmowie z dziennikiem "Le Parisien" francuski przywódca użył pod ich adresem wulgarnego sformułowania. Zapowiedział też, że zamierza utrudniać im życie poprzez ograniczanie dostępu do przestrzeni publicznej.
2022-01-05, 05:25
Kontrowersyjny wywiad z prezydentem Francji ukazał się we wtorek wieczorem. Emmanuel Macron użył w nim wulgarnego słowa, odnosząc się do osób niezaszczepionych, dodając, że są one "nieodpowiedzialne" i "niszczą jedność narodu".
- Osoba nieodpowiedzialna nie może być obywatelem - stwierdził polityk.
Słowa Macrona o niezaszczepionych "niegodne"
"Oburzające", "szokujące", "niegodne" - tak wypowiedź prezydenta skomentowali politycy centroprawicy i skrajnej lewicy, a także narodowcy.
Słowa Emmanuela Macrona wywołały burzę w Zgromadzeniu Narodowym, gdzie przerwano debatę nad ustawą o paszportach szczepionkowych. Opozycja domagała się też wyjaśnień od premiera Jeana Castexa, który ostatecznie nie wystąpił w parlamencie.
REKLAMA
Przedwyborczy błąd?
Większość francuskich mediów uznała wypowiedź prezydenta za "pogardliwą".
Komentatorzy podkreślają, że Emmanuel Macron popełnił poważny błąd polityczny na trzy miesiące przed wyborami prezydenckimi, w których będzie prawdopodobnie ubiegał się o reelekcję.
Posłuchaj
ms
REKLAMA
REKLAMA