Poroszenko oskarżony o zdradę stanu. Sąd zajął majątek byłego prezydenta Ukrainy
Sąd w Kijowie zajął majątek byłego prezydenta, a obecnie deputowanego i lidera opozycyjnej partii Europejska Solidarność, Petra Poroszenki. Jak podano, ma to związek ze sprawą dotyczącą zdrady stanu.
2022-01-06, 23:15
Postanowienie ogłoszono podczas posiedzenia sądu.
Bank, fabryki i inne nieruchomości
Zajęcie dotyczy wszystkich należących do Petra Poroszenki działek, podmiotów prawnych, m.in. banku i fabryk, domu w Kozinie, a także kont w bankach i udziałów. Jego adwokat zapowiedział apelację, ale dopiero po opublikowaniu postanowienia sądu 14 stycznia.
Petro Poroszenko, który był prezydentem Ukrainy w latach 2014-2019, jest za granicą. Nie przyjechał na przesłuchanie w sprawie, w której jest podejrzewany o zdradę państwa i popieranie terroryzmu.
Poinformował, że wróci do kraju 17 stycznia.
REKLAMA
Zarzuty zdrady stanu wobec byłego prezydenta
Według ukraińskiego Państwowego Biura Śledczego, Petro Poroszenko, jest podejrzewany o to, że działając w zmowie z grupą osób, w tym z przedstawicielami władz Federacji Rosyjskiej, sprzyjał działalności terrorystycznych organizacji Republik Ludowych - Donieckiej i Ługańskiej. Grozić może za to do 15 lat więzienia.
Współpracownicy byłego prezydenta są zdania, że działania prokuratury mają podtekst polityczny. Petro Poroszenko jest bowiem liderem opozycyjnej wobec władzy partii Europejska Solidarność.
Nie pierwsze zarzuty
To nie pierwsze podejrzenie skierowane przez prokuraturę wobec Petra Poroszenki. W zeszłym roku składał on zeznania, między innymi w sprawie podejrzenia o przekroczenie uprawnień w czasie gdy sprawował urząd głowy państwa.
Czytaj także:
- Były prezydent Ukrainy zaatakowany w centrum Kijowa. Napastnik oblał mu twarz
- Rosyjski dziennikarz podejrzany o zdradę stanu. "Nie doczekamy się jawnego, otwartego procesu"
- Spór Zełenski-Achmetow o prawo uderzające w oligarchów. Czy Ukrainę czeka kryzys energetyczny?
mbl
REKLAMA
REKLAMA