Wraca głośna sprawa zderzenia rosyjskiego okrętu z brytyjską fregatą. Jest oficjalne potwierdzenie
Na północnym Atlantyku w 2020 roku rosyjski okręt podwodny zderzył się z brytyjskim okrętem wojennym HMS Northumberland - potwierdziło brytyjskie ministerstwo obrony.
2022-01-07, 08:37
"Pod koniec 2020 roku rosyjski okręt podwodny namierzany przez HMS Northumberland wszedł w kontakt (z tą jednostką - przyp. red.)" - podał w oświadczeniu brytyjski resort. Rosyjska jednostka miała uderzyć w sonar holowany za kadłubem brytyjskiej fregaty.
"Królewska Marynarka Wojenna regularnie namierza obce statki i okręty podwodne w celu obrony Wielkiej Brytanii" - poinformowano w oficjalnym komunikacie.
Według brytyjskiej marynarki wojennej okręt HMS Northumberland przeprowadził "ważną misję ochrony wód Wielkiej Brytanii i krajowego odstraszania nuklearnego".
Przekazano także, że to mało prawdopodobne, aby kolizja była celowa.
Wzrost aktywności Rosjan
W ostatnich latach nastąpił wzrost aktywności rosyjskich okrętów podwodnych. Brytyjska marynarka wojenna regularnie patroluje północny Atlantyk.
Ministerstwo obrony zwykle nie komentuje przeprowadzanych operacji, jednak incydent z 2020 roku został uchwycony na kamerach przez ekipę kręcącą film dokumentalny w okolicy miejsca zdarzenia.
Czytaj także:
- Rzecznik NATO o cyberatakach: niedopuszczalna ingerencja, jesteśmy solidarni z Polską
- Relacje z Rosją, cyberataki, sytuacja na Białorusi. Rozpoczyna się dwudniowy szczyt UE
dn/PAP/BBC
REKLAMA
REKLAMA