Londyn oskarża Rosję o kampanię dezinformacyjną. Celem usprawiedliwienie ataku na Ukrainę

Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Liz Truss stwierdziła, że Rosja prowadzi kampanię dezinformacyjną mającą na celu destabilizację i usprawiedliwienie inwazji na Ukrainę, będącą jej suwerennym sąsiadem. Dodała, że Rosja musi powstrzymać agresję, deeskalować napięcie i zaangażować się w konstruktywne rozmowy.

• "Dalekie od stanu faktycznego". Kpt. Badowski o komunikatach Kremla
• "Zaporowe warunki". Dr Eberhardt o żądaniach Rosji na forum międzynarodowym
• Zełenski rozmawiał z Bidenem. Ukraina chce uczestniczyć w negocjacjach z Rosją

Koncentracja wojsk i seria negocjacji

Rosja zgromadziła przy granicach z Ukrainą 100 tys. swoich żołnierzy i może ich użyć do inwazji na Ukrainę. Domaga się m.in. gwarancji nierozszerzania NATO na wschód. W ostatnich dniach w sprawie deeskalacji napięcia odbyły się rozmowy przedstawicieli Rosji m.in. z USA i NATO. Nie przyniosły jednak one efektów.

W minionym tygodniu na międzynarodowych forach odbył się szereg spotkań z Rosją. Na początku tygodnia miały miejsce dwa dni rozmów USA-Rosja, następnie odbyły się obrady Rady NATO-Rosja, a na końcu debatowano w gronie państw OBWE. Większość z nich dotyczyła bezpieczeństwa Ukrainy.

• "Ryzyko inwazji na Ukrainę ze strony Rosji jest poważne". Wiceszef MSZ po spotkaniu w Breście
• Grzywaczewski: UE nie jest traktowana przez Rosję jak partner do rozmów

Zobacz także: Szef gabinetu prezydenta RP Paweł Szrot o rozmowach Rady NATO-Rosja w Polskim Radiu 24

st