Brytyjskie wsparcie militarne dla Polski i krajów bałtyckich? Londyn rozważa takie rozwiązanie
Jak donosi brytyjski "Times", Brytyjczycy rozważają wysłanie dodatkowych sił do Polski i krajów bałtyckich w związku z rosnącym zagrożeniem atakiem na Ukrainę ze strony Rosji.
2022-01-21, 10:50
Szefowa brytyjskiej dyplomacji po raz kolejny ostrzegła Kreml przed ewentualnym atakiem na Ukrainę.
Chodzi o setki dodatkowych żołnierzy w Polsce oraz Litwie, Łotwie i Estonii. - Gdyby rosyjskie wojska znalazły się na progu sojusznika NATO, te siły mogłyby zostać szybko uruchomione - deklaruje rozmówca "Timesa". Według źródeł gazety Londyn ma rozważać opcje wzmocnienia obecności na wschodzie po podobnym kroku NATO.
- Andrzej Duda przyjął Wołodymyra Zełenskiego. "To próba wyprzedzenia ciosu ze strony Rosji"
- Biden ostrzega przed atakiem Rosji na Ukrainę. Guzy: słowa o "małej inwazji" to wielki błąd
- Moskwa marzy o odtworzeniu ZSRR - ostrzegała szefowa brytyjskiego MSZ Liz Truss. - Inwazja skończy się gąszczem problemów. Wiemy to na podstawie wojny sowiecko-afgańskiej i konfliktu w Czeczenii - zadeklarowała polityk.
REKLAMA
Niepokój wyraził również szef komisji obrony w Izbie Gmin. - Wszystko jest gotowe, atak to kwestia najbliższego czasu, zachód sprawia wrażenie słabego - ostrzegał w BBC Thobias Elwood. Dodał jednak, że wiąże nadzieje z ostatnią mobilizacją państw NATO, choć ostrzega, że nastąpiła późno.
- Pomoc USA dla Ukrainy w związku z rosyjskim zagrożeniem. Trafi tam 200 mln dolarów
- Holandia zmienia zdanie w sprawie dostaw broni Ukrainie. Szef MSZ mówi o życzliwości
- Brytyjski transportowiec wiózł pomoc dla Ukrainy, omijając Niemcy. "W NATO rysuje się pęknięcie"
st
REKLAMA