Rosja i Białoruś rozpoczęły ćwiczenia wojskowe. Część z nich odbędzie się w pobliżu naszej granicy
Rosja i Białoruś rozpoczęły drugą część wspólnych ćwiczeń wojskowych. Jak informuje ministerstwo obrony w Moskwie, manewry pod kryptonimem "Związkowa Stanowczość 2022" potrwają do 20 lutego.
2022-02-10, 08:44
Kolejne ćwiczenia armii białoruskiej i rosyjskiej budzą obawy państw Zachodu o to, że Rosja planuje dalszą eskalację napięcia w tym rejonie, a nawet - jak informują źródła wywiadowcze - inwazję na Ukrainę. Część jednostek będzie operować w pobliżu granic Polski, Litwy i Ukrainy.
Ćwiczenia będą się odbywać na białoruskich poligonach: Domanowski, Gożski, Obóz-Lesnowski, Brzeski i Osipowicki, a także na terenach poza poligonami. Lotnictwo będzie korzystało z lotnisk w Baranowiczach, Łunincu, Lidzie i Maczuliszczach.
Stanowisko USA
Wspólne ćwiczenia wojskowe Rosji i Białorusi zostały skrytykowane przez Stany Zjednoczone. - Nie zamierzam niczego przewidywać (...), ale postrzegamy ćwiczenia białorusko-rosyjskie z pewnością jako działania eskalacyjne, nie deeskalacyjne. Tym bardziej że dzieją się również tuż przy granicy. To jest więc bardzo niepokojące, ale nie przesądzałabym, co to znaczy, jeśli chodzi o inwazję - oświadczyła rzecznik Białego Domu Jen Psaki.
O swoich niepokojach na temat rozpoczynających się w czwartek ćwiczeń mówił w środę również rzecznik Pentagonu John Kirby, który podkreślił, że każdego dnia Rosja gromadzi na Białorusi oraz wokół granic Ukrainy coraz więcej wojsk i sprzętu i każdego dnia zwiększa swoje możliwości manewru. Ocenił, że liczba wojsk rosyjskich zgromadzonych wokół Ukrainy znacznie przekracza 100 tys.
REKLAMA
Posłuchaj
- Wiceszef MSZ po rozmowach w Białym Domu: jeśli sytuacja się pogorszy, USA przyślą dalsze siły
- "Porozumienia kosztem krajów wschodniej flanki NATO". Żaryn o strategicznych celach Rosji
dz/IAR, PAP
REKLAMA