Spotkanie ministrów obrony NATO. Tematem rozmów groźba interwencji na Ukrainie
Wśród głównych tematów narad w NATO i w Unii Europejskiej w tym tygodniu będzie groźba rosyjskiej interwencji na Ukrainie. Spodziewane są dwu i wielostronne konsultacje wśród liderów państw członkowskich przy okazji szczytu unijno - afrykańskiego.
2022-02-15, 09:51
Groźba rosyjskiej interwencji na Ukrainie będzie głównym tematem narad w NATO i w Unii Europejskiej w tym tygodniu. Jutro w Brukseli rozpoczyna się dwudniowe spotkanie ministrów obrony Sojuszu Północnoatlantyckiego. Z kolei w czwartek do belgijskiej stolicy przylatują przywódcy europejskich krajów na dwudniowy szczyt unijno-afrykański.
Na razie nie ma planu zwołania odrębnej, nadzwyczajnej Rady Europejskiej poświęconej sytuacji na Ukrainie, ale spodziewane są dwu lub wielostronne konsultacje wśród liderów państw członkowskich na marginesie afrykańskiego szczytu.
Spotkanie w ramach OBWE
Ministrowie obrony państw NATO mają rozmawiać o skutecznej i szybkiej odpowiedzi Sojuszu jeśli Rosja ponownie zaatakuje Ukrainę. Kraje naszego regionu, w tym Polska, mają ponowić apel o dalsze wzmacnianie wschodniej flanki NATO. Kiedy szefowie resortów obrony skończą dwudniową naradę do Brukseli przylecą unijni przywódcy na szczyt z Afryką. Przy okazji tego szczytu już planowane są rozmowy i spotkania europejskich liderów w mniejszych lub większych grupach.
Z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia wynika, że może na przykład dojść do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z przywódcami Francji, Niemiec, oraz przewodniczącymi Komisji i Rady Europejskiej. Prezydent Litwy z kolei sugerował konieczność zwołania odrębnego szczytu. - Na razie nie ma takich planów - powiedział Beacie Płomeckiej jeden z unijnych dyplomatów. Zastrzegł, że wszystko będzie zależało od sytuacji na Ukrainie.
REKLAMA
- Nie ulega wątpliwości, że jeśli dojdzie do rosyjskiej inwazji, to będzie nadzwyczajny, europejski szczyt, by zatwierdzić przygotowane przez Unię sankcje wobec Rosji - dodał. O tym, że prace nad sankcjami są finalizowane brukselska korespondentka Polskiego Radia informowała kilkanaście dni temu. Rozmówcy Beaty Płomeckiej mówili, że są one prowadzone z niespotykanym rozmachem. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka jako pierwsza donosiła, że sankcje mają objąć między innymi rosyjski sektor bankowy, uderzyć w Fundusze Inwestycyjne oraz zablokować Rosji wymianę rubla na zachodnie waluty. Później pojawiły się też informacje, że restrykcje obejmą sektor energetyczny, zaawansowane technologie, oraz rosyjskich oligarchów.
- Kilka miesięcy temu taka skala sankcji wydawała się nieprawdopodobna - mówił brukselskiej korespondentce Polskiego Radia jeden z unijnych dyplomatów.
- "Rosjanie szybciej rozmieszczają swoje wojska". USA podają kolejne niepokojące informacje
- Szef NATO poinformował o odrzuceniu żądań wycofania wojsk z Europy Środkowej. Zwiększono stan gotowości sił Sojuszu
es
REKLAMA
REKLAMA