Rosja wycofa wojska z ukraińskiej granicy? Przywódcy krajów bałtyckich studzą optymizm

2022-02-16, 05:20

Rosja wycofa wojska z ukraińskiej granicy? Przywódcy krajów bałtyckich studzą optymizm
W krajach bałtyckich panuje duża ostrożność w kwestii wycofania części rosyjskich wojsk. Foto: Russian Defense Ministry Press Service/Associated Press/East News

W krajach bałtyckich informacja o wycofaniu przez Rosję części sił wojskowych z ukraińskich granic została przyjęta z dużą ostrożnością. O trudnej sytuacji wokół Ukrainy rozmawiali we wtorek w Rydze prezydenci Łotwy i Niemiec.

Prezydent Łotwy Egils Levits zwrócił uwagę na sprzeczne sygnały, które wysyła Rosja. - Możliwe, że w Moskwie rozpoczął się pewien proces myślenia, czy agresja jest celowa. Razem z prezydentem Niemiec uważamy, że trzeba jej zapobiec - powiedział łotewski przywódca. Jak podkreślił, sytuacja międzynarodowa w Europie jest w dalszym ciągu bardzo niebezpieczna.

Europa "w gotowości"

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier dał jasno do zrozumienia, że nie spodziewa się szybkiego zakończenia konfliktu. - Prawdopodobnie będziemy musieli pozostać w gotowości - zaznaczył. Egils Levits przypomniał, że obecność wojsk niemieckich w ramach wielonarodowego batalionu NATO na Litwie jest ważna dla bezpieczeństwa wszystkich państw bałtyckich. Środa to drugi dzień wizyty prezydenta Niemiec na Łotwie.

Do kwestii wycofania się wojsk rosyjskich z obszarów graniczących z Ukrainą odniósł się wczoraj również litewski minister obrony Arvydas Anušauskas. - Nie śpieszyłbym się z oceną tych działań, ponieważ może oznaczać to przegrupowanie. Przepraszam, ale na razie w kwestii tej sytuacji nie jestem optymistą. Jednak jeśli Rosja wycofa swoje siły, to będzie bardzo dobrze - powiedział agencji prasowej BNS.

Rosyjska okupacja Doniecka i Ługańska 

Z kolei łotewski minister spraw zagranicznych Edgars Rinkevičs napisał na Twitterze, że jeśli Moskwa uzna niepodległość separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy, to Unia Europejska powinna nałożyć na Rosję dodatkowe sankcje.

We wtorek Duma Państwowa, czyli niższa izba rosyjskiego parlamentu, postanowiła zwrócić się do prezydenta Władimira Putina o uznanie niepodległości dwóch wschodnich separatystycznych regionów Ukrainy.

Czytaj także:

Zobacz również: Andrzej Dera w "Sygnałach dnia"

kp

Polecane

Wróć do strony głównej