"Wschodnia flanka NATO zostanie wzmocniona". Jest postanowienie przywódców Sojuszu

Obecnie dokonujemy znaczących, dodatkowych rozmieszczeń sił obronnych do wschodniej części Sojuszu - oświadczyli przywódcy NATO po wirtualnym szczycie. Wideokonferencja była poświęcona odpowiedzi Sojuszu na agresję Rosji na Ukrainie.

Przywódcy we wspólnym komunikacie podkreślili, że w odpowiedzi na atak Rosji aktywowano plany obronne Sojuszu, aby przygotować się do reagowania na szereg nieprzewidzianych sytuacji i zabezpieczyć terytorium Sojuszu. - W tym poprzez wykorzystanie naszych sił reagowania - zaznaczyli szefowie rządów i państw NATO.

Szpica NATO

Te siły to tak zwana szpica NATO. Jeszcze nigdy do tej pory nie zostały użyte i wysłane w celach obronnych. Ich rozmieszczenie poprzedza przerzut głównych sił.

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego informowało jeszcze przed spotkaniem, że o dalsze wzmocnienie wschodniej flanki NATO będzie apelował prezydent Andrzej Duda.

REKLAMA

 Prezydent zorganizował wcześniej spotkanie robocze z rządem i dowódcami wojskowymi. Jego celem było omówienie ostatnich wydarzeń Ukrainie, jak i narada się przed popołudniowym szczytem

BBN przekazał, że w ocenie prezydenta sankcje nałożone dotąd na Rosję są niewystarczające. W ocenie Biura Bezpieczeństwa Narodowego, los Ukrainy rozstrzygnie się w ciągu najbliższych kilku dni.

W spotkaniu bierze również udział szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Kraje B9 z Warszawy połączyły się z Brukselą i pozostałymi sojusznikami. Obrady mają potrwać do wieczora.

• Ukraina wzmacnia obronę Kijowa. Straty Rosji coraz większe [RELACJA]
• Sankcje wobec Putina i Ławrowa. Ich aktywa w Europie mogą być "zamrożone"

REKLAMA

es