Wielka Brytania zapowiada kolejne sankcje za atak na Ukrainę. "Nie spoczniemy"

Szefowa brytyjskiej dyplomacji Liz Truss powiedziała, że Wielka Brytania jest zdeterminowana, aby Rosja poniosła jak największe konsekwencję za zbrojną napaść na Ukrainę. - Nie spoczniemy, dopóki ukraińska suwerenność i integralność terytorialna nie zostaną przywrócone - podkreśliła. 

2022-02-28, 20:57

Wielka Brytania zapowiada kolejne sankcje za atak na Ukrainę. "Nie spoczniemy"

Przemawiając w Izbie Gmin, szefowa brytyjskiej dyplomacji Liz Truss przyznała, że wojna "może trwać miesiącami i latami", ale zapewniła, że Wielka Brytania jest "gotowa ponieść ofiary ekonomiczne" w celu wsparcia Ukrainy. - Sankcje zostaną utrzymane tak długo, jak będzie to konieczne - zaznaczyła i podkreśliła, ze jest determinacja, "aby pójść dużo dalej".

Liz Truss zapowiedziała również, że rząd wprowadzi nowe regulacje, aby uniemożliwić rosyjskim bankom rozliczanie płatności w funtach. Wskazała, że ponad 50 proc. rosyjskiego handlu rozliczane jest w dolarach lub funtach, zatem uniemożliwienie rozliczania płatności w funtach - i analogiczny krok władz USA w stosunku do transakcji w dolarach - "zniszczy zdolność Rosji do prowadzenia handlu ze światem".

Zamrożone aktywa

Ponadto zamrożone zostają aktywa trzech kolejnych banków - Sovcombank, Otkritie FC Bank i VEB.RF, ale Truss ogłosiła, że w ciągu kilku dni nastąpi "całkowite zamrożenie aktywów wszystkich rosyjskich banków" oraz zostaną przedstawione przepisy, które uniemożliwią państwu rosyjskiemu zaciąganie długów w Wielkiej Brytanii.

Szefowa brytyjskiej dyplomacji powiedziała, że wprowadzony zakaz eksportu z Wielkiej Brytanii do Rosji obejmie wysokiej klasy sprzęt technologiczny, taki jak sprzęt morski i nawigacyjny, co "stępi rosyjski potencjał wojskowo-przemysłowy i na wiele lat będzie działał jako czynnik hamujący gospodarkę Rosji".

REKLAMA

Jak przyznała przyznała, Wielka Brytania i jej zachodni sojusznicy będą musieli ponieść pewne trudności gospodarcze w związku z sankcjami nałożonymi na Rosję. - Ale nasze trudności są niczym w porównaniu z tymi, które przeżywają mieszkańcy Ukrainy. Liczba ofiar śmiertelnych rośnie, a ponad 300 tys. osób już musiało opuścić swoje domy. Jest to walka o wolność i samostanowienie Ukrainy, ale jest to także walka o wolność i demokrację na całym świecie. I o przetrwanie całej i wolnej Europy - podkreśliła.

- Jesteśmy z wami. W Wielkiej Brytanii i na całym świecie. Jesteśmy gotowi na gospodarcze wyrzeczenia, by was wesprzeć. Nieważne, ile to zajmie: nie spoczniemy, dopóki ukraińska suwerenność i integralność terytorialna nie zostaną przywrócone - podkreśliła szefowa brytyjskiego MSZ.

 Zakaz dla rosyjskiej bandery

Równolegle minister transportu Grant Shapps poinformował, że wysłał zalecenie do władz wszystkich portów w kraju, by nie wpuszczały do nich jakichkolwiek statków pływających pod rosyjską banderą, zarejestrowanych, będących własnością, kontrolowanych, czarterowanych lub obsługiwanych przez Rosjan. - Sektor morski ma fundamentalne znaczenie dla handlu międzynarodowego i musimy odegrać naszą rolę w ograniczaniu interesów gospodarczych Rosji i pociągnięciu rosyjskiego rządu do odpowiedzialności - oświadczył Shapps.

REKLAMA

Zapowiedział, że formalne sankcje zabraniające rosyjskim statkom wstępu do brytyjskich portów zostaną opublikowane niezwłocznie.
W związku z wprowadzonym w czwartek zamknięciem brytyjskiej przestrzeni powietrznej i lotnisk dla wszystkich rosyjskich linii lotniczych oraz analogiczną odpowiedzią Rosji, brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało w poniedziałek, że odradza wszelkich podróży do tego kraju.

Posłuchaj

Posłuchaj

Liz Truss podkreśliła, że Wielka Brytania jest gotowa na wyrzeczenia, aby pomóc Ukrainie - (AR) 0:12
+
Dodaj do playlisty

 Czytaj także:

es

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej