"Jutrzejszy dzień będzie decydujący". Gen. Skrzypczak o oporze Ukraińców przed rosyjską inwazją

Administracja USA miała poinformować w poniedziałek członków Kongresu USA, że w najbliższym czasie spodziewane jest wejście na Ukrainę drugiej fali wojsk rosyjskich. Siły te mają być tak duże, by przełamać opór Ukrainy - podaje CNN.

Ogromny konwój wojsk rosyjskich znajduje się w okolicach Kijowa. Według ujawnionych w mediach zdjęć satelitarnych kolumna pojazdów wojskowych ma około 64 km długości. Jednocześnie na południu Białorusi, niespełna 32 km na północ od granicy z Ukrainą, zaobserwowano nowe jednostki sił lądowych i śmigłowce szturmowe.

Bez ataków na konwoje

Gen. Waldemar Skrzypczak, stwierdził, że nasuwa się pytanie, dlaczego Ukraińcy nie atakują konwojów z powietrza, ich armia wyposażona była przecież w drony i wyrzutnie rakiet, które mogłyby takie uderzenia wykonać. - Wydaje się, że Ukraińcy nie mają teraz takich możliwości. To, co mieli, to prawdopodobnie zużyli - dodał. Wskazał, że dzięki amerykańskiemu rozpoznaniu satelitarnemu, Ukraińcy znają pozycję wojsk wroga. - A może czekają na lepszy moment - dodał. 

Generał Waldemar Skrzypczak powiedział, że samoloty przekazane przez Unię Europejską będą istotnym wsparciem dla ukraińskiej armii. W Programie 1 Polskiego Radia mówił, że dotąd Rosjanom nie udało się całkowicie opanować przestrzeni powietrznej nad Ukrainą. Generał Skrzypczak przypomniał, że po drugim dniu wojny Rosjanie zadeklarowali, że panują w powietrzu.

- Okazuje się, że nie całkowicie, ponieważ ciągle Ukraińcy wykonują działania w powietrzu i skutecznie zwalczają lotnictwo rosyjskie - mówił. 

Inicjatywa na polu walki

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow poinformował 28 lutego, że ukraińskie dowództwo wojskowo-polityczne zdołało przechwycić inicjatywę wojenną w walce z rosyjską inwazją.

Według mojej wojskowej oceny te deklaracje są przedwczesne. - Być może na pewnych odcinkach frontu taką inicjatywę taktyczną, lokalną Ukraińcy mają. Natomiast operacyjnie tej inicjatywy nie mają - powiedział ekspert.

Posłuchaj

Gen. Waldemar Skrzypczak o taktyce rosyjskich wojsk na Ukrainie (Jedynka/Sygnały dnia) 7:25

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Przewiduję, że siódmy, ósmy dzień operacji, a w zasadzie jutrzejszy dzień - siódmy dzień operacji - będzie decydujący - dodał.

Jego zdaniem dużego wpływu na przebieg walk nie będzie miało zaangażowanie sił białoruskich. - To nie jest duży potencjał, ekwiwalent jednej dywizji. Z tym sobie Ukraińcy powinni poradzić, o ile mają odwody na kierunku zachodnim. Po drugie to wojsko nie ma motywacji, żeby bić Ukraińców. Białorusini nigdy nie chcieli walczyć z Ukraińcami - podkreślił.

Ukraina walczy z rosyjską inwazją

IAR/PR1/fc