"Spędziłam jedenaście dni i nocy w mojej łazience". Wstrząsająca relacja kobiety, która uciekła z Charkowa
Reporter portalu PolskieRadio24.pl Paweł Kurek przebywa obecnie we Lwowie, gdzie rozmawiał z mieszkanką Charkowa, która niedawno uciekła z bombardowanego miasta. - Planowałam zostać w Charkowie do końca tygodnia, ale mój dom został zniszczony przez bomby, które spadają codziennie, co chwilę. Nie mogłam nawet jeść ani nigdzie wyjść. Spędziłam jedenaście dni i nocy w mojej łazience - powiedziała.
2022-03-19, 15:05
Paweł Kurek w swoim reportażu rozmawiał z kobietą, która uciekła z Charkowa do Lwowa. - Planowałam zostać w Charkowie do końca tygodnia, ale mój dom został zniszczony przez bomby, które spadają codziennie, co chwilę. Nie mogłam nawet jeść ani nigdzie wyjść. Spędziłam jedenaście dni i nocy w mojej łazience - powiedziała kobieta z Ukrainy.
Jak podkreśliła "w mieszkaniu było zimno, nie więcej niż 13 stopni". - Zaczęłam czuć się chora. Czułam, że tracę na wadze. Starałam się zostać do końca, ponieważ to moje miasto. Nie widziałam szansy ani możliwości na ucieczkę - mówiła.
Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy.
***
19 marca jest 24. dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Od początku rosyjskiej inwazji do Polski przyjechało 2 041 391 uchodźców z Ukrainy. Poinformowała o tym Straż Graniczna na Twitterze.
REKLAMA
18 marca funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili 42,7 tys. uchodźców - to spadek o 18,5 proc. w porównaniu z danymi z czwartku. W czwartek odprawionych zostało 52,4 tys. osób.
Z kolei 19 marca do godz. 7.00 rano polską granicę z ogarniętej wojną Ukrainy przekroczyło 7,4 tys. To oznacza wzrost o 5 proc. Natomiast z Polski do Ukrainy, według danych Straży Granicznej, wyjechało 238 tys. osób.
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału ukraińskiego radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
Rozmawiał Paweł Kurek
REKLAMA
REKLAMA