Negocjacje ukraińsko-rosyjskie w Stambule. Jest postęp, ustępstwa po obu stronach
Jest niewielki postęp po kolejnej rundzie rozmów pokojowych Ukrainy i Rosji. Strona rosyjska ogłosiła w Stambule, że ograniczy działania wojskowe. Ukraina przedstawiła z kolei swoje warunki do zakończenia wojny. Nie wiadomo na razie, czy może to oznaczać, że trwająca od ponad miesiąca rosyjska inwazja na Ukrainie ma szansę się zakończyć.
2022-03-29, 19:34
Obie strony usiadły do stołu rozmów w Stambule po raz pierwszy od trzech tygodni. Po kilku godzinach Rosja ogłosiła, że ograniczy działania zbrojne w rejonie Kijowa i Czernihowa, czyli w miejscach, w których ostatnio armia ponosiła największe straty.
Ustępstwa Ukrainy
Strona ukraińska zaproponowała z kolei, że zgodzi się na neutralny status, czyli na główny postulat Rosji. Oznacza on, że kraj nigdy nie przystąpi do NATO. W zamian jednak Ukraina domaga się gwarancji bezpieczeństwa od Rosji, a porozumienie miałoby być dodatkowo gwarantowane przez cztery kraje: Polskę, Izrael, Turcję i Kanadę.
Ukraiński negocjator Dawid Arachamia podkreśla jednak, że warunkiem porozumienia jest wyjście wszystkich wojsk rosyjskich z Ukrainy. - Na Ukrainie musi być pełen pokój. Nie ma prawa być zagranicznych żołnierzy. Wszyscy muszą opuścić nasz kraj - dodał.
W reakcji na rezultaty rozmów w Turcji amerykański sekretarz stanu Antony Blinken powiedział, że USA czekają teraz na czyny Rosji. Przedstawiciele rosyjskiej delegacji zastrzegli z kolei, że ich deklaracja o zmniejszeniu aktywności militarnej nie oznacza zawieszenia broni.
REKLAMA
Posłuchaj
- Ukraińscy negocjatorzy znów w Stambule. Kułeba ostrzega: niczego nie jedzcie i nie dotykajcie
- Media: Roman Abramowicz i ukraińscy negocjatorzy z objawami otrucia. Wystąpiły po rozmowach z Rosją
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl
kp
REKLAMA