"Parada hańby" w Berlinie. Pojawiły się symbole "Z". Ambasador Ukrainy nie kryje żalu do niemieckich władz

W Berlinie zorganizowano paradę poparcia dla Rosji. Przez miasto przejechała kolumna z powiewającymi flagami rosyjskimi i radzieckimi, odegrano hymn. "Na miłość boską, jak mogliście pozwolić na tę paradę hańby w środku Berlina?" - zareagował na Twitterze ambasador Ukrainy Andrij Melnyk, kierując pytanie do burmistrz Franziski Giffey.

2022-04-05, 10:23

"Parada hańby" w Berlinie. Pojawiły się symbole "Z". Ambasador Ukrainy nie kryje żalu do niemieckich władz

W niedzielę w Berlinie przez miasto przejechała kolumna samochodów z powiewającymi flagami radzieckimi, odegrano hymn rosyjski. Około 900 osób w ponad 400 pojazdach wzięło udział w "paradzie hańby". "Podobno chodziło o zwrócenie uwagi na wrogość wobec Rosjan mieszkających w Berlinie i osób pochodzenia rosyjskiego" - pisze "Bild".

"Kobieta z symbolem »Z« (zakazanym w Berlinie) na samochodzie została odesłana z miejsca zdarzenia i wszczęto postępowanie karne" - informuje gazeta.

W pobliżu miejsca startu przejazdu "na stacji kolejki miejskiej Ahrensfelde kontrdemonstranci chcieli zapobiec paradzie. Ponieważ jednak nie zarejestrowali oni swojego zgromadzenia, policja wszczęła postępowanie administracyjne w sprawie wykroczenia" - czytamy w artykule.

Fala komentarzy

- To przerażające, jak wielu ludzi w Berlinie otwarcie popiera reżim Putina - powiedział dziennikowi "Bild" polityk Lewicy Niklas Schrader. - Jest to niepokojące również w perspektywie 8 i 9 maja, kiedy to niektóre grupy będą próbowały wykorzystać dzień wyzwolenia od narodowego socjalizmu do szerzenia rosyjskiej propagandy wojennej - podkreślił.

Sekretarz generalny CDU Stefan Evers mówi, że "celem Putina jest podzielenie naszego społeczeństwa. Konwój samochodowy jest częścią jego wojny hybrydowej". - W grupach czatowych planowane są kolejne wyprawy samochodowe - ostrzega.

Ekspert do spraw wewnętrznych Tom Schreiber z partii SPD uważa, że "taka demonstracja właśnie w dniu, w którym zdjęcia z masakry w Buczy obiegły cały świat - to jest nie do zniesienia!".

Czytaj również:

Organizatorem przejazdu był Christian Freier, mechanik samochodowy z Mahlsdorfu. Pochodzi z Orenburga w Rosji, a od 2001 r. przebywa w Niemczech. Rozmiar parady był dla niego zaskoczeniem. - Spodziewałem się około 30 samochodów. Wciąż jestem w szoku, że było ich tak wiele - powiedział "Bildowi". Na paradzie Freier umieścił na swoim samochodzie gwiazdę Dawida. Obok niej pytanie: "Wkrótce także my?". Policja kazała usunąć znak.

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl

REKLAMA

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej