Kolejne dowody rosyjskich zbrodni na Ukrainie. Świadectwa potwornych okrucieństw
Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa poinformowała o nowych świadectwach rosyjskich zbrodni. Na okupowanych terenach żołnierze najeźdźcy torturowali, gwałcili i bestialsko zabijali.
2022-04-10, 20:30
W Makarowie w obwodzie kijowskim rosyjscy żołnierze obcięli ręce 80-letniemu mężczyźnie na oczach jego córki. Mężczyzna zmarł. W Irpieniu, w tym samym obwodzie, 20-letnia ciężarna kobieta została zgwałcona przez dwóch Rosjan; straciła dziecko.
Według informacji Denisowej w obwodzie czernihowskim znaleziono ciała zastrzelonych ludzi, prawdopodobnie miejscowych mieszkańców, przy cerkwi, w której rosyjscy żołnierze rozmieścili swój sztab.
W obwodzie chersońskim mężczyzna był bity, m.in. kolbami karabinów, na oczach córki.
Denisowa oświadczyła, że w miejscowościach, które znajdowały się pod rosyjską okupacją są dziesiątki, a nawet setki osób, które były katowane, okaleczane, torturowane.
"Terror, brutalne traktowanie i zabójstwa ludności cywilnej na okupowanych terytoriach to zbrodnie wojenne" – podkreśliła Denisowa w komunikacie na Facebooku.
- Wstrząsające odkrycie w Irpieniu. Ciała dzieci miały ślady gwałtu i tortur
- "Rozbierano ich do naga i upokarzano". Rosjanie łamią konwencję o jeńcach
fc
REKLAMA
REKLAMA