Mniej dodatnich testów na COVID-19 w Czechach. Minister łagodzi obostrzenia
Czeskie ministerstwo zdrowia znosi obowiązek noszenia maseczek w pojazdach komunikacji miejskiej, a także na dworcach i stacjach metra. Tłumaczy to coraz niższym odsetkiem pozytywnych testów na COVID-19.
2022-04-14, 02:44
W połowie marca czeski rząd zniósł obowiązek noszenia maseczek w sklepach, galeriach handlowych, urzędach i innych obiektach użyteczności publicznej. Od środy maseczki przestały obowiązywać także w komunikacji. Obowiązek zasłaniania ust i nosa wciąż jest w placówkach medycznych i domach opieki.
Maseczki zaleca się jednak nadal stosować we wszystkich słabo wentylowanych miejscach, w których gromadzą się ludzie.
Ponad dwa lata nakazu
Premier Czech Petr Fiala zaapelował o odpowiedzialność. - Po dwóch latach możemy normalnie spędzić Wielkanoc, bez ograniczeń i restrykcji. Mimo to prosimy wszystkich, aby nadal zachowywali się rozsądnie i odpowiedzialnie - powiedział szef czeskiego rządu.
Maseczki w komunikacji publicznej w Czechach obowiązywały przez ponad dwa lata, z dwumiesięczną przerwą w lecie 2020 roku. Początkowo przepisy dopuszczały używanie maseczek jednorazowych i materiałowych. Od lutego ubiegłego roku wymagane były maseczki o standardzie FFP2 lub wyższym.
REKLAMA
Polskie władze apelują o ostrożność
Także polscy eksperci i przedstawiciele resortu zdrowia apelują przed świętami Wielkanocnymi o przestrzeganie zasad sanitarnych w miejscach, gdzie istnieje ryzyko zakażenia koronawirusem. Noszenie maseczek w pomieszczeniach zamkniętych nie jest już obowiązkowe, ale ich zdaniem osoby starsze i z obniżoną odpornością powinny to robić wszędzie tam, gdzie istnieje ryzyko zakażenia.
Posłuchaj
- Ostry lockdown w Szanghaju. Na ulicach krzyki, błaganie o jedzenie i zamieszki [WIDEO]
- Koronawirus we Włoszech. Zniesiono stan wyjątkowy, trwał ponad dwa lata
- Omikron w Wielkiej Brytanii. Niepokojące doniesienia BBC
mbl
REKLAMA