Wielkanoc w cieniu wojny. Nabożeństwo odprawiono w podziemiach ostrzelanego soboru
W podziemiach soboru Narodzenia Pańskiego w Siewierodoniecku, kilkakrotnie od początku wojny ostrzeliwanego przez wojska rosyjskie, odbyły się w niedzielę nabożeństwa wielkanocne - poinformowały władze obwodu ługańskiego.
2022-04-24, 13:44
Na sobór w Siewierodoniecku czterokrotnie od 24 lutego spadły pociski. Świątynia służyła jako schron dla wielu mieszkańców. Po raz ostatni wojska rosyjskie ostrzelały sobór przed tygodniem, w prawosławną Niedzielę Palmową.
Mimo to w Wielkanoc w podziemiach odprawiono jutrznię paschalną i liturgię - poinformowały władze w oświadczeniu opublikowanym na komunikatorze Telegram.
Ogółem w obwodzie ługańskim w wyniku ostrzałów rosyjskich uszkodzonych zostało co najmniej siedem świątyń prawosławnych, m.in. w Lisiczańsku, Rubiżnem, Popasnej. W mieście Szczastia częściowo zniszczona została cerkiew pw. św. Katarzyny, będąca zabytkiem architektury.
Wielkanoc w cieniu wojny
Pomimo ostrzeżeń mieszkańcy Kijowa tłumnie odwiedzają cerkwie w prawosławną niedzielę wielkanocną. - To moje miasto, to moje święto i nawet w tym roku nie zrezygnuję z tego, jak chcę je obchodzić - mówi PAP, stojąc przed Monasterem św. Michała Archanioła o Złotych Kopułach, Lidia, młoda mieszkanka stolicy.
REKLAMA
Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy, obchodzą w niedzielę Wielkanoc. Gwardia Narodowa Ukrainy zaapelowała w środę 20 kwietnia do mieszkańców kraju, by nie odwiedzali miejsc kultu, tylko uczestniczyli w nabożeństwach wielkanocnych online, gdyż w warunkach militarnej agresji nie sposób zagwarantować bezpieczeństwa dużych skupisk ludzkich.
"Ja tego zagrożenia dziś nie czuję, nie chcę nawet o tym myśleć; to ważny dla mnie dzień i nie spędzę go zamknięty we własnym domu" - mówi PAP Kirił. "Od początku inwazji pracuję jako wolontariuszka, zdaję sobie sprawę z zagrożenia, ale mam już dość bania się, szczególnie dziś" - dodaje Lidia.
Wejścia do znajdującego się w centrum Kijowa Monasteru św. Michała Archanioła o Złotych Kopułach strzegą uzbrojeni żołnierze sprawdzający dokumenty wchodzących na teren świątyni ludzi. W uroczystościach, w tym w święceniu na placu zespołu klasztornego pokarmów i wiernych, uczestniczyli zarówno cywile, jak i przybyli na tę okazję na nabożeństwo żołnierze.
REKLAMA
Ukraina odpiera rosyjską inwazję:
as
REKLAMA