Rosjanie ostrzelali największą drewnianą świątynię na Ukrainie. "Wokół trwają walki, nie ma nikogo do gaszenia"
Wojska rosyjskie ponownie ostrzelały Ławrę Świętogórską, w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy. Jak poinformował minister kultury Ukrainy Ołeksandr Tkaczenko, w monastyrze oprócz mnichów i mniszek prawosławnych znajdowało się także około 300 uchodźców. "Wokół trwają walki, nie ma nikogo do gaszenia" - poinformowała agencja UNIAN.
2022-06-04, 14:56
"Eparchia doniecka Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej potwierdziła, że w klasztorze, prócz braci z monastyru i sióstr, znajdowało się około 300 uchodźców" - poinformował minister kultury Ukrainy Ołeksandr Tkaczenko, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Polityk podkreślił, że wśród uchodźców są osoby z niepełnosprawnościami, ludzie starsi oraz około 60 dzieci, w tym niemowlęta.
Pożar Ławry Świętogórskiej
W wyniku ostrzału zapaliła się jedna ze świątyń - skit (pustelnia - red.) Wszystkich Świętych. Według agencji UNIAN budowla z 1912 roku jest największą drewnianą świątynią na Ukrainie. Agencja opublikowała krótkie wideo, na którym widać, że pożar szaleje w samym centrum świątyni. "Wokół trwają walki, nie ma nikogo do gaszenia" - skomentowała agencja.
Ławra Świętogórska to jedna z trzech prawosławnych ławr (dużych męskich monastyrów - red.) znajdujących się na Ukrainie. Podlega Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego. Ławra została uszkodzona w działaniach bojowych w marcu i w maju. W ostrzale pod koniec maja zginęły trzy osoby ze wspólnoty klasztornej.
REKLAMA
»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
***
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
ng
REKLAMA
REKLAMA