Uchodźcy w Holandii śpią w "namiotach". Szef Rady Bezpieczeństwa: to woła o pomstę do nieba

"Obrazy ludzi śpiących pod gołym niebem niedaleko ośrodka recepcyjnego w Ter Aper wołają o pomstę do nieba" - mówił portalowi NOS przewodniczący Rady Bezpieczeństwa Hubert Bruls, pełniący również funkcję burmistrza Nijmegen. Dodał, że system przyjmowania uchodźców zawiódł.

2022-07-19, 15:27

Uchodźcy w Holandii śpią w "namiotach". Szef Rady Bezpieczeństwa: to woła o pomstę do nieba

Hubert Bruls podkreślił, że regiony mogą nie być w stanie od października przyjmować nowych azylantów.

"Odpowiedzialność regionów bezpieczeństwa za rozwiązywanie kryzysu uchodźczego się kończy" - powiedział szaf rady portalowi NOS. Bruls daje rządowi czas do 1 października, aby znaleźć wyjście z obecnego kryzysu.

Przewodniczący deklaruje, że gminy będą nadal współpracować w walce z kryzysem azylowym, ale problem będzie istniał, dopóki nie zostaną wypracowane rozwiązania strukturalne na szczeblu centralnym. "System zawodzi" - zaznaczył burmistrz Nijmegen.

Kryzys uchodźczy w Holandii

W ostatnich dniach Holandię obiegły obrazy z ośrodka recepcyjnego w Ter Apel w centralnej Holandii, które przedstawiały azylantów śpiących w prowizorycznych namiotach przed budynkiem ośrodka, ponieważ zabrakło dla nich miejsc. Z soboty na niedzielę pod gołym niebem spało ok. 300 osób.

REKLAMA

Internauci nagrywali wideo o sytuacji azylantów. Nie zabrakło przy tym komentarzy: "Ci ludzie śpią tu od tygodni, nie maja schronienia, nie mają jedzenia, nawet najpotrzebniejszych rzeczy"

Rada Bezpieczeństwa skupia szefów 25 regionów bezpieczeństwa (veiligheidsregio), na które jest podzielona Holandia. Rada zajmuje się współpracą w zakresie zarządzania katastrofami i kryzysami, pomocy medycznej, porządku i bezpieczeństwa publicznego.

Czytaj także:

ASP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej