Niespokojnie na granicy Armenii i Azerbejdżanu. "Intensywny ostrzał", są ofiary
Pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem doszło do wymiany ognia. W wyniku ostrzału przeprowadzonego przez siły armeńskie zginęli azerscy żołnierze, jednak resort obrony Azerbejdżanu nie podał liczby zabitych.
2022-09-13, 01:44
Obie strony wzajemnie obwiniają się o rozpoczęcie ostrzału. "We wtorek wieczorem Azerbejdżan rozpoczął intensywny ostrzał artyleryjski ormiańskich pozycji w okolicach miast Goris, Sotk i Jermuk. W ataku wykorzystano też drony" - podało Ministerstwo Obrony Armenii.
Z kolei resort obrony Azerbejdżanu poinformował, że Armenia rozpoczęła "prowokacyjne działania na dużą skalę" w przygranicznych rejonach Daszkesanu, Kelbajaru oraz Lachinu. Miały one polegać na ostrzale moździerzowym.
Armenia i Azerbejdżan. Konflikt trwający od dekad
Pomiędzy obydwoma krajami co pewien czas następuje wymiana ognia. Chodzi o sporny teren Górskiego Karabachu należącego do Azerbejdżanu, lecz zamieszkanego przez większość ormiańską, do którego roszczą sobie prawa zarówno Armenia, jak i Azerbejdżan. Jedno z takich starć miało miejsce w zeszłym tygodniu. Zginął wówczas armeński żołnierz.
Jesienią 2020 roku miały miejsce sześciomiesięczne walki, które pochłonęły ponad sześć i pół tysiąca ofiar śmiertelnych.
REKLAMA
Starcia w tym rejonie trwają regularnie od 1991 roku. W ich wyniku zginęło około 30 tysięcy osób.
ms
REKLAMA