Estonia nigdy nie uzna wyników nielegalnych referendów. Ambasador Rosji wezwany do MSZ

Podczas spotkania zaznaczono, że Ukraina ma pełne prawo do obrony swojego terytorium w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową i przywrócenia kontroli nad terytoriami zaanektowanymi przez Rosję.

Estonia wyraziła także swoje poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz podkreśliła wszechstronne wsparcie Ukrainy mające jej pomóc w osiągnięciu tych celów.

Mardisalu-Kahar wezwała Rosję do zaprzestania działań militarnych na Ukrainie, wycofania swoich wojsk i porzucenia gróźb użycia broni jądrowej. 

Polska też reaguje

Także w Polsce MSZ wezwał rosyjskiego ambasadora. Rzecznik resortu Łukasz Jasina przekazał, że Siergiej Andriejew otrzymał od wiceministra spraw zagranicznych Marcina Przydacza opinię dotyczącą nielegalnych decyzji prezydenta Władimira Putina dotyczących aneksji terytoriów Ukrainy.

Putin ogłosił w piątek aneksję czterech okupowanych ukraińskich obwodów: donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego. Wcześniej na tych terenach przeprowadzono pseudoreferenda. 

• Odbicie ukraińskiego miasta tuż po aneksji. Kumoch: to dla Rosji upokarzające
• Mobilizacja w Rosji. Ambasador Polski przy NATO: to desperacki ruch, który świadczy o panice

Andrzej Kryj: teraz Putin będzie mówił, że Ukraina zaatakowała Rosję

PAP/fc/jp