Rozłam w "rosyjskim NATO". Premier Armenii publicznie sprzeciwił się Putinowi. Tak zareagowali przywódcy

Nagranie ze szczytu OUBZ opublikował doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko. 

"Nikol Paszinian odmówił podpisania deklaracji po szczycie Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ). Tak naprawdę oznacza to całkowity rozpad OUBZ. Putin upuścił pióro, a Łukaszenka był skonsternowany" - skomentował Anton Heraszczenko.

Według medialnych doniesień wcześniej premier Armenii miał skrytykować budowany przez Rosję sojusz wojskowy za to, że nie robi wystarczająco dużo, by powstrzymać azerbejdżańską agresję.

Pod koniec października z kolei we wspólnym oświadczeniu Armenia i Azerbejdżan poinformowały, że zgadzają się nie używać siły do rozwiązania sporu o Górski Karabach. Ustalenia zostały podjęte po rozmowach, w których mediatorem była Rosja.

REKLAMA

• Rosyjska opozycja chce uznania Putina za zbrodniarza wojennego. Rosną także prześladowania dziennikarzy
• Hipnoza, walka psychologiczna i rady astrologów. Rosja szykuje się na możliwość puczu lub zamachu na Putina
• Kanclerz Scholz: działania Putina uniemożliwiają dyplomatyczne zakończenie wojny na Ukrainie

Protesty przeciwko inwazji Rosji na Ukrainę

Na innym nagraniu opublikowanym na Twitterze widać, jak premier Armenii unika bycia w niewielkiej odległości od Władimira Putina. Kiedy przywódcy ustawiają się do wspólnego zdjęcia na tle flag, Nikol Paszynian wyraźnie odsuwa się od rosyjskiego prezydenta.

Przed szczytem Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym doszło też do protestu przeciwko inwazji Rosji na Ukrainę.

Zobacz: wiceminister finansów Artur Soboń w Programie 1 Polskiego Radia

tvp.info

REKLAMA

asp/kor