Polska przeciwna porozumieniu ws. limitu cen na rosyjską ropę. Podobne stanowisko wyraziły Estonia i Litwa
Polska, Estonia i Litwa przeciwne porozumieniu w sprawie limitu cenowego na rosyjską ropę w Unii Europejskiej. Z ustaleń brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że na wieczornym spotkaniu ambasadorów unijnych krajów przedstawiciele Polski, Estonii i Litwy nie zgodzili się na proponowany przez Komisję pułap 65 dolarów, który później obniżono do 62 dolarów.
2022-11-28, 22:42
Polscy dyplomaci podkreślają, że ta cena jest za wysoka i że limit powinien być poniżej ceny rynkowej i wynieść co najwyżej około 50 dolarów. Ponadto Polska wspierana przez Estonię i Litwę domaga się jasnego mechanizmu, który dostosowałby pułapy ceny rosyjskiej ropy do wahań rynkowych.
Warszawa podkreśla też, że wraz z ustaleniem limitu cenowego na rosyjską ropę, Unia powinna przyjąć kolejny, dziewiąty pakiet sankcji wobec Rosji.
- Nie dla braku sankcji oraz braku mechanizmu i ceny poniżej rynkowej - skomentował krótko jeden z polskich dyplomatów w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia Beatą Płomecką.
Możliwe zmiany w sankcjach na Rosję
Limity cenowe na rosyjską ropę Unia ma nałożyć zgodnie z ustaleniami grupy G7, by pozbawić Rosję wpływów ze światowego handlu tym surowcem. Dla Unii, która już uzgodniła embargo na rosyjską ropę od 5 grudnia, oznacza to zmiany w reżimie sankcyjnym - złagodzenie zakazu ubezpieczenia statków przewożących rosyjski surowiec i nałażenie zakazu transportu powyżej uzgodnionej ceny.
REKLAMA
Posłuchaj
Według Polski, jeśli Unia ma się decydować na złagodzenie swoich sankcji, musi temu towarzyszyć mechanizm dostosowania w przyszłości pułapów cenowych do wahań rynkowych, a także kolejny pakiet restrykcji.
- Ceny gazu zostaną zamrożone. Premier: rząd przygotował rozwiązania, które niosą ulgę w czasie putinflacji
- Dodatek gazowy. Minister klimatu: wprowadzamy go z myślą o najuboższych
Zobacz także: wiceszef MSZ Marcin Przydacz w "Sygnałach dnia"
jp/IAR/kor
REKLAMA