Kardynał George Pell nie żyje. Zmarł w wieku 81 lat

2023-01-11, 06:57

Kardynał George Pell nie żyje. Zmarł w wieku 81 lat
kard. Pell spędził 400 dni w więzieniu o zaostrzonym rygorze. W 2020 roku został oczyszczony z zarzutów jednomyślną decyzją australijskiego Sądu Najwyższego.Foto: EPA/MASSIMO PERCOSSI

W wieku 81 lat zmarł australijski kardynał George Pell - były arcybiskup Sydney i były prefekt Sekretariatu do spraw Gospodarczych Stolicy Apostolskiej. Hierarcha zmarł wczoraj wieczorem, przyczyną zgonu było zatrzymanie akcji serca po operacji stawu biodrowego, duchowny od 2010 r. miał wszczepiony rozrusznik serca.

Australijski rząd pomoże w sprowadzeniu ciała hierarchy do kraju. Kardynał Pell zostanie pochowany w krypcie w katedrze Najświętszej Maryi Panny w Sydney.

Kilka lat temu w niesprawiedliwym procesie niesłusznie skazany został za rzekome molestowanie seksualne, spędził 400 dni w więzieniu o zaostrzonym rygorze. W 2020 r. został oczyszczony z zarzutów jednomyślną decyzją australijskiego Sądu Najwyższego. W 2021 r. w Polsce ukazała się książka "Dziennik więzienny".

"Najważniejszy osąd przed obliczem Stwórcy"

Dwa lata temu w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną powiedział, że był przekonany o swojej niewinności. - Byłem świadomy, że najważniejszy osąd czeka mnie przed obliczem Stwórcy. Miałem ogromne wsparcie rodziny, przyjaciół, mojego biskupa, arcybiskupa Melbourne i Sydney, papieża Franciszka, papieża Benedykta XVI. Nigdy nie byłem całkowicie pewny, czy zostanę oczyszczony z zarzutów w australijskich procesach - mówił.

Były premier Australii Tony Abbott oświadczył wczoraj, że uwięzienie kardynała Pella było nowoczesną formą ukrzyżowania. Jego zdaniem hierarcha jest świętym na nasze czasy.

Kardynał George Pell urodził się 8 czerwca 1941 r. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1966, biskupie w 1987, a kardynałem został w 2003 r. Jako prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych Stolicy Apostolskiej miał zająć się wykorzenieniem korupcji w Kościele, a w latach 2013-2018 był członkiem Rady Kardynałów Doradców Franciszka. Był postrzegany jako prawa ręka Franciszka.

"Jesteśmy sługami i obrońcami nauk Chrystusa i apostołów"

Był autorem, publicystą i mówcą publicznym. Sympatyzował ze środowiskami tradycyjnymi, posługując na Mszach świętych, udzielając święceń. Bronił nauczania Kościoła w sprawach aborcji czy antykoncepcji, sprzeciwiał się tzw. małżeństwom homoseksualnym.

- Chciałbym powiedzieć przyszłemu papieżowi, że jednym z najważniejszych wyzwań jest utrzymanie czystości tradycji apostolskiej. Jesteśmy sługami i obrońcami nauk Chrystusa i apostołów. Nie jesteśmy panami tradycji apostolskiej. Nie jesteśmy upoważnieni do wycinania jej fragmentów lub umniejszania jej wagi. Nie możemy mieć polskiej i australijskiej wersji 10 przykazań - mówił w rozmowie z KAI.

Kardynał Pell koncelebrował kilka dni temu pogrzeb Benedykta XVI. Potem wspominał go jako człowieka wiary i modlitwy, pisarza i myśliciela.

Czytaj także:

pg,iar

Polecane

Wróć do strony głównej