Papież modlił się za Białoruś i Ukrainę. Zwrócił się też do Polaków

2023-01-11, 10:56

Papież modlił się za Białoruś i Ukrainę. Zwrócił się też do Polaków
"Nie zapominajmy o umęczonym narodzie ukraińskim". Z placu św. Piotra popłynął apel Franciszka. Foto: PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Papież Franciszek podczas audiencji generalnej w Watykanie modlił się  z wiernymi za Białoruś i Ukrainę. Zwracając się do Polaków Franciszek podkreślił: "W minionych dniach dziękowaliśmy Bogu za osobę, nauczanie i przykład papieża emeryta Benedykta XVI". - Niech jego wiara pobudza was do duchowego wzrostu - mówił.

W watykańskiej Auli Pawła VI, gdzie ustawiono obraz Matki Bożej czczonej na Białorusi, papież mówił, że modli się w ciszy "za ten drogi kraj i o pokój". Zachęcił obecnych do przyłączenia się do jego modlitwy.

- Nie zapominajmy o udręczonej Ukrainie, zawsze w naszym sercu - mówił także. - Temu narodowi, który doświadcza okrutnych cierpień wyrażamy naszą miłość, naszą bliskość, naszą modlitwę - dodał.

Zwracając się do Polaków Franciszek nawiązał do postaci Benedykta XVI. - Niech jego wiara pobudza was do duchowego wzrostu, opartego na prawdzie Ewangelii i braterskiej miłości, świadczonej w rodzinie, środowisku pracy i w życiu społecznym - powiedział.

Czytaj także:

Papież: Kościół rozrasta się przez przyciąganie swoją atrakcyjnością

Franciszek, powołując się na nauczanie Benedykta XVI, wskazał, że prozelityzm nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. Powiedział, że Kościół rozrasta się przez przyciąganie swoją atrakcyjnością.

Posłuchaj

Papież: tlenem życia chrześcijańskiego jest misja. Relacja Piotra Kowalczuka (IAR) 1:00
+
Dodaj do playlisty

Podkreślił również, że tlenem życia chrześcijańskiego jest misja: ożywia je i oczyszcza. Podczas katechezy poświęconej pasji ewangelizacyjnej i gorliwości apostolskiej papież Franciszek ocenił, że bez nich wiara usycha, a Kościół zamyka się w sobie.

Franciszek wskazał, że aby świadczyć o Jezusie, nie trzeba być człowiekiem doskonałym.

ms/PAP, IAR

 

Polecane

Wróć do strony głównej