Rosja użyje broni jądrowej? Szef ukraińskiego wywiadu uspokaja: to tylko taktyka zastraszania

- To nie prawda, że Putin użyje broni jądrowej. Krym zostanie nam zwrócony. Powiem więcej: Wszystko zaczęło się na Krymie w 2014 roku i wszystko się tam skończy - powiedział Budanow, odpowiadając na pytanie dziennikarza "Washington Post", czy Rosja może unicestwić Ukrainę, jeśli jej armia wkroczy na tymczasowo okupowany Krym.

"Przed latem Krym powinien wrócić do domu"

- Rosja to kraj, od którego można oczekiwać wiele, ale nie jawnych idiotyzmów. To się nie stanie. Przeprowadzenie uderzenia jądrowego spowoduje nie tylko militarną porażkę Rosji, ale jej upadek. I oni doskonale o tym wiedzą - dodał szef ukraińskiego wywiadu wojskowego. Budanow dodał też, że należy zrobić wszystko, by "przed latem Krym wrócił do domu".

"Washington Post" przypomniał, że były dowódca wojsk amerykańskich w Europie, generał Mark Hertling wyraził przekonanie, że Ukraina jest w stanie wygrać wojnę i odzyskać wszystkie terytoria tymczasowo okupowane przez Rosję, także Krym.

>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

REKLAMA

Czytaj także:

• ISW: Rosja przygotowuje nową ofensywę na Ukrainie
• "Rosjanie przygotowują kolejną mobilizację". Nowe informacje ukraińskiego sztabu

Sytuacja na froncie

Minionej dobry Rosjanie atakowali ukraińską infrastrukturę krytyczną i obiekty cywilne. Sztab Generalny naszego wschodniego sąsiada poinformował o licznych nalotach i atakach rakietowych ze strony Rosji. Atakowane były m.in. Chersoń i Oczaków na południu Ukrainy. Odnotowano ofiary śmiertelne wśród ludności cywilnej.

Ponadto Rosjanie kontynuują działania ofensywne w okolicach Łymania i Bachmutu, ale mają ponosić ciężkie straty. Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że m.in. w Awdijiwce Rosjanie prowadzili nieudaną akcję ofensywną, a także bronią się w rejonie kupiańskim i obwodzie zaporoskim.

"Placówki medyczne na Ukrainie"

Rosjanie zaczęli wykorzystywać kolejne cywilne placówki medyczne na Ukrainie, gdzie leczą swoich żołnierzy. Do tych celów wykorzystują m.in. jeden ze szpitali w Ługańsku i placówki położnicze w tym mieście.

REKLAMA

Minionej dobry Ukraińcy przeprowadzili kilka nalotów na tereny koncentracji wojsk rosyjskich, trafili też z rakiet i artylerii w rosyjskie punkty kontrolne, rejony koncentracji i składy amunicji.

ZOBACZ TAKŻE: minister Mariusz Błaszczak w "Sygnałach dnia"

PAP/IAR/jb