Prawnik chciał wszczęcia śledztwa przeciw Putinowi. Trafił do kolonii karnej
Rosyjski prawnik, który domagał się wszczęcia śledztwa przeciwko Putinowi w związku z inwazją na Ukrainę został skazany na 3 lata pobytu w kolonii karnej. Podejrzewał prezydenta o rozpoczęcie agresywnej wojny.
2023-02-01, 08:57
Władysław Nikitienko od marca pisał wnioski do prokuratur wojskowych w Rosji przekonując, że prezydent i członkowie Rady Bezpieczeństwa Rosji wszczęli agresywną wojnę. Jego działania sąd potraktował jako "dyskredytację rosyjskiej armii".
Wnioski o ściganie
Władysław Nikitienko pierwsze wnioski o ściganie dyktatora i jego współpracowników napisał w marcu. Został wtedy ukarany grzywną w wysokości 45 tysięcy rubli. W maju wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne, w związku z antywojennymi publikacjami i zamknięto w domowym areszcie. Wtedy stowarzyszenie "Memoriał" nadało mu status "więźnia politycznego". W lipcu trafił do aresztu śledczego, a teraz sąd skazał go na 3 lata pobytu w kolonii karnej.
W Rosji prześladowani są wszyscy, którzy wyrażają w jakikolwiek sposób sprzeciw wobec wojny i kremlowskiego reżimu.
- ISW: Rosja przygotowuje nową ofensywę na Ukrainie
- "Rosjanie przygotowują kolejną mobilizację". Nowe informacje ukraińskiego sztabu
- "Decydujący czas". Ukraiński pułkownik o tym, co zdarzy się na froncie walki z Rosją w bliskiej perspektywie, do wiosny
Posłuchaj
dz/IAR
REKLAMA