Ukraińska gospodarka w obliczu wojny. Ile potrzeba, by mogła funkcjonować?

- Kijów będzie potrzebował w tym roku 40-48 mld dolarów, żeby gospodarka kraju mogła funkcjonować - poinformowała dyrektor Międzynarodowego Funduszu Walutowego Kristaliny Georgiewej.

2023-02-14, 13:25

Ukraińska gospodarka w obliczu wojny. Ile potrzeba, by mogła funkcjonować?
Ukraińska gospodarka w obliczu wojny. Ile potrzeba, by mogła funkcjonować?. Foto: PAP/AA/ABACA

Występująca na konferencji prasowej Georgiewa stwierdziła, że w proces wspierania gospodarki wojennej Ukrainy zaangażowane są również Stany Zjednoczone i Unia Europejska. - Jestem pełna podziwu dla władz Ukrainy - powiedziała.

>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

Jak donosi Ukrinform, w poniedziałek rozpoczęły się rozmowy misji MFW kierowanej przez Gavina Graya z ukraińskimi władzami. Fundusz przygotowuje wieloletni pakiet pomocowy o wartości 16 mld dolarów, który ma być katalizatorem dla szerszej pomocy finansowej.

Rząd w Kijowie, który w grudniu uzyskał porozumienie w sprawie tymczasowego, czteromiesięcznego programu monitorowania, stara się o pełny pakiet pożyczkowy.

REKLAMA

Wojna na Ukrainie. ISW: Rosja nadal wykorzystuje wsparcie Iranu

Rosja nadal wykorzystuje współpracę z Iranem dla wsparcia swoich działań zbrojnych przeciwko Ukrainie - informuje Instytut Badań nad Wojną (ISW). Ocenia też m.in., że rosyjskie rezerwy nie są obecnie dość wyszkolone, by prowadzić efektywne zmechanizowane działania ofensywne.

ISW zwraca uwagę na doniesienia ukraińskiego wywiadu wojskowego, który zdołał przechwycić komunikację dwóch, mówiących po kurdyjsku operatorów irańskich dronów i wysnuł wniosek, że mogą to być kurdyjscy najemnicy.

Według ISW najprawdopodobniej są to ludzie z Irańskiego Kurdystanu, powiązani z Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej.

Brytyjski "The Guardian" donosił, że Iran przeszmuglował do Rosji co najmniej 18 dronów dalekiego zasięgu, w tym drony Mohajer-6, a także Shahed-121 i Shahed-129, które w odróżnieniu od używanych dotąd na Ukrainie tzw. dronów kamikadze, mogą po zaatakowaniu celu wrócić do baz.

REKLAMA

Z kolei rosyjscy "blogerzy wojenni" donosili o regularnych lotach transportowych Ił-76 z Iranu do Rosji.

"Te dane, rozpatrywane razem, sugerują, że Rosja w dalszym ciągu polega na irańskim wsparciu wojskowym i technologicznym i że część irańskiego personelu znajduje się na Ukrainie, bezpośrednio wspierając rosyjskie ataki na infrastrukturę cywilną" - ocenił ISW.

Czytaj także:

PAP/pb

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej