Jakie nastroje panują w Charkowie? Kiedyś popierano tu Rosję, dziś zrozumiano, co znaczy "ruski mir"

- Ludzie przejrzeli i widzą, co znaczy "ruski mir", co on niesie i jak się pod nim żyje - powiedziała polska zakonnica mieszkająca w Charkowie. To, jakie obecnie panują nastroje w tym niegdyś prorosyjskim mieście, sprawdził reporter Polskiego Radia 24 Paweł Kurek.

2023-02-23, 10:35

Jakie nastroje panują w Charkowie? Kiedyś popierano tu Rosję, dziś zrozumiano, co znaczy "ruski mir"
- Ludzie przejrzeli i widzą, co znaczy "ruski mir" - powiedziała Polskiemu Radiu 24 polska zakonnica mieszkająca w Charkowie. Foto: youtube.com/@PolskieradioPlofficial

Jak powiedziała Polskiemu Radiu 24 polska zakonnica Sabina, jeszcze za czasów poprzedniego prezydenta miasta Charków był prorosyjski. - I to się czuło - podkreśliła.

- W 2014 roku po mieście chodził starszy mężczyzna, wojskowy (…). Wszyscy na niego patrzyli z politowaniem, nikt nie miał nic przeciwko. Rozumiało się, że to ta starsza gwardia, która jeszcze wierzyła matuszce Rosji. Później, jak się zaczęły te [przewroty - red.], to momentalnie było widać, jak się zmieniły nastroje - zrelacjonowała. 

- Ludzie przejrzeli i widzą, co znaczy "ruski mir", co on niesie i jak się pod nim żyje - dodała duchowna.

Czytaj także:

>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

Zobacz materiał reportera portalu PolskieRadio24.pl Pawła Kurka:

PolskieRadio24.pl/ng/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej