Premier Morawiecki: Polska i Rumunia wspólnie walczą, by ukraińskie zboże wyjeżdżało z naszych krajów
- Polska i Rumunia wspólnie walczą, żeby ukraińskie zboże, które trafia do naszych krajów, wyjeżdżało z nich. Walczymy też o to, żeby Unia Europejska skutecznie pomagała nam w realizacji tej polityki handlowej - powiedział premier Mateusz Morawiecki w Bukareszcie.
2023-03-28, 11:05
Szef polskiego rządu przebywa w stolicy Rumunii, gdzie odbędą się polsko-rumuńskie konsultacje międzyrządowe. Pierwszym punktem wizyty był udział w ceremonii otwarcia Rumuńsko-Polskiego Forum Biznesowego.
Mówiąc o kwestii ukraińskiego zboża, premier Morawiecki powiedział, że "wspólnie walczymy tutaj o to, żeby to zboże wyjeżdżało z naszych krajów, żeby UE skutecznie pomagała nam w realizacji polityki handlowej, która leży w najlepszym interesie strategicznym Ukrainy, a więc i Europy Środkowej, ale także w najlepiej rozumianym interesie gospodarczym Polski i Rumunii". - To kolejne wyzwanie, z którym Polska i Rumunia mierzą się w identyczny sposób - dodał.
"Najlepszy interes strategiczny"
Stwierdził też, że w sytuacji agresji rosyjskiej na Ukrainę rządy Polski i Rumunii wspólnie realizują "najlepszy interes strategiczny" obu krajów. - Trudno mi sobie wyobrazić dzisiaj lepszego partnera, którego głos jest słyszany i słuchany w Brukseli, a jednocześnie brzmi jednakowo do tego, co my mówimy o tym strategicznym wyzwaniu. To ważne, bo jeszcze niedawno Polacy i Rumuni byli rozgrywani przez silniejszych tego świata, silniejszych partnerów w Europie - a to my mieliśmy rację, mówiąc o zagrożeniach - powiedział premier.
Jak dodał, jednobrzmiący głos Polski i Rumunii na forum UE pozwoli najlepiej realizować interesy obu państw. - Bardzo się cieszę, że te pierwsze 25 lat, gdzie za bardzo ze sobą konkurowaliśmy - o kapitał, względy innych, jak najlepszą politykę gospodarczą, względy bezpieczeństwa - że ta polityka pierwszych 25 lat po transformacji została zastąpiona dzisiaj w politykę współpracy. Oby tak już zostało - powiedział Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
- Oczywiście, do pewnego stopnia konkurujemy, ale przede wszystkim powinniśmy współpracować - bo nasze interesy są w 97 proc. wspólne. W UE dużo więcej osiągniemy, jak będziemy działać razem, razem walczyć o nasze interesy gospodarcze, rozwój infrastruktury Północ-Południe - oświadczył.
PAP/koz
REKLAMA