Chrześcijanie w Jerozolimie pozostają w strachu. "Sytuacja w tym roku będzie jeszcze bardziej napięta"

Atmosfera w Jerozolimie dawno nie była tak napięta. W mieście dochodzi do protestów Izraelczyków przeciwko reformie sądownictwa, ale także do starć policji z Palestyńczykami na Wzgórzu Świątynnym.

Duchowni chrześcijańscy alarmują, że rośnie liczba ataków na chrześcijan.

"Sytuacja będzie jeszcze bardziej napięta"

Palestyńska dziennikarka Maral Kureni mówi Polskiemu Radiu, że napięta atmosfera utrzymuje się od pewnego czasu. - Mieszkam na Starym Mieście, dwie minuty drogi od Bazyliki Grobu Świętego. W ubiegłym roku policja postawiła 15 punktów kontrolnych między moim domem, a Bazyliką, a potem Bramą Jafską. A w tym roku, zwłaszcza kiedy będą święta prawosławne na które przyjeżdża mnóstwo osób, sytuacja będzie prawdopodobnie jeszcze bardziej napięta - dodaje palestyńska dziennikarka.

Posłuchaj

Sytuacja w tym roku w Jerozolimie będzie jeszcze bardziej napięta (IAR) 0:53

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wobec utrzymującego się napięcia i kolejnych ataków na chrześcijan, duchowni wszystkich najważniejszych kościołów w Jerozolimie wspólnie zwrócili się z bezprecedensowym apelem do izraelskich władz. Proszą o zapewnienie bezpieczeństwa wiernym na czas Wielkanocy.

W ubiegłym roku w Jerozolimie zanotowano ponad 50 incydentów wymierzonych w chrześcijan, najwięcej od lat. Chodzi zarówno o próby podpaleń kościołów, dewastowanie świątyń i cmentarzy, plucie na wiernych i duchownych, a także próby przejęcia chrześcijańskich nieruchomości.

• "Jerozolima. Biografia". Miasto, w którym zawiera się historia świata [POSŁUCHAJ]
• Bezprecedensowy apel chrześcijańskich duchownych w Jerozolimie. Piszą o dyskryminacji i atakach na wiernych

IAR/jb